Wrzesień już za nami. Cieszę się na nadchodzące miesiące. Mimo, że dni coraz krótsze, robi się chłodno i nastroje raz są, a raz... też są, ale do niczego, hehe, mimo to, bardzo lubię jesień.
To dla mnie zawsze niezwykle kreatywny czas, wypełniony pracą i nowymi projektami, które mam nadzieję uda się jakoś wpleść w ten napięty jesienny kalendarz.
Liczę na słoneczny przyszły tydzień, bo czeka mnie małe malowanie mojego warsztatu. Koniecznie muszę się troszkę przeorganizować jeszcze zanim na dobre zacznie się sezon grzewczy.
NA ZDJĘCIACH CANDLESTIK PATYNOWANY i PUDEŁKO COPPER BLACK
Witaj październiku!!!
a g a
przepiękne kompozycje ...
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i pozdrawiam ciepło :)
UsuńPaździernik fuj...niech idzie precz...nie lubię...ale co zrobić. Wczoraj wróciłam do domu o 18 i światło kiepskie to i zdjęcia kiepskie ;-)...chyba znalazłam kolejny powód aby nie lubić jesieni. U Ciebie październik piękny...przeżyję go jakoś, bo muszę ;-)
OdpowiedzUsuń:)) nie wiem czy bym lubiła tak bardzo, gdybym musiała gdzieś biegać do pracy. Na szczęście do swojego warsztatu mam parę kroków :))
UsuńLubię jesień, jeśli słońce pięknie świeci :) oby nie było za dużo deszczu!
OdpowiedzUsuńtak, ja również :)
UsuńOd NAS zależy jak będzie wyglądał każdy miesiąc... Więc głowa do insygnia idziemy do przodu...:-):-D:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kompozycje :-)
Pozdrawiam :-)
cudnie jesień jesień jesień ach to Ty
OdpowiedzUsuńWitaj, witaj! Jesień jak każda pora roku ma swój urok! Nie ma co narzekać, trzeba żyć twórczo! Ot, taka sentencja na październik ;-)
OdpowiedzUsuńja od jakiegos czasu tez lubie jesień :) udanych prac w warsztacie :D
OdpowiedzUsuńOj witaj październiku! :) Powodzenia w reorganizacji.
OdpowiedzUsuńoh jakie piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię jesień, i to nawet niekoniecznie tą pogodną i słoneczną :) Końcówka roku to i u mnie bardzo kreatywny czas... :)
OdpowiedzUsuńU mnie też dużo planów na październik. Oby wszystko poszło dobrze. Tobie też tego życzę. Bardzo mi się pierwsze zdjęcie podoba, oddaje jesienny klimat.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię zdolna Kobieto! Nawet jedno czy dwa zdjęcia, to zawsze uczta dla oczu, bo są po prostu przepiękne :). Świecznik cudowny, idealny na Adwent :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
(ja tam jesień kocham, strasznie przytulna jest, to chyba moja ulubiona pora roku, może druga zaraz za latem ;) )
A ja uwielbiam październik! (może dlatego, że mam wtedy urodziny;))
OdpowiedzUsuńCzęsto jest złoty i słoneczny, tak jak dziś. Można się ciepło ubrać i spędzać czas na świeżym powietrzu. Lubię też grube, miękkie swetry, szaliki, płaszcze. W domu robi się jesienią tak przytulnie...;)
Aga, zajrzysz o mnie w wolnej chwili? Będę wdzięczna za wszelkie uwagi, również (a może przede wszystkim) krytyczne (thinksimpleblog.blogspot.com)
pozdrawiam ciepło wszystkich zmarzniętych w październiku:)
Agusia cudowna kompozycja:) pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńU mnie na kartkach kalendarza wciąż wrzesień...;) nie przepadam za jesienią, cieplolubna jestem no i do.tego wciąż przeziębienia i inne takie...:(
OdpowiedzUsuńAguniu piękno w prostocie na Twoich zdjęciach!!!
uściski
IDEALNY wygląd bloga!
OdpowiedzUsuńZdjęcia ujmujące...
Szukam okienka obserwatorów i natychmiast się dodaję.
Jeśli mogę, zostawiam LINK do siebie.
http://pani-lecter.blogspot.com/
jesień potrafi być naprawdę inspirująca. Odkąd mieszkam w swoim domu stwierdzenie "długie jesienne wieczory" nabiera nowego znaczenia! Uwielbiam poszukiwać inspiracji i pomysłów do ozdabiania kolejnych pomieszczeń. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż planuję maje przemalowanie pracowni, ale boję się, że niestety się to nie uda :( Za to trzymam kciuki za zmiany u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuń