POZIOMICA I OŁÓWEK |
Okazuje się, że jest parę oczu, które już do mnie zaglądają. Cieszę się z tego niezmiernie, bo to chyba jest cel bloga, żeby dzielić z kimś swoją pasję. Więc wszystkim, którzy już tu są DZIĘKUJĘ <3
Przemiłą niespodziankę sprawiła mi Dagi z MyHouseOfIdeas , która zaprosiła mnie do pierwszej mojej zabawy blogerskiej, dzięki Dagi :)*
Temat?
MIESZKAĆ
Zasady są proste - trzeba podołać trzem wyzwaniom:
1. Napisz kto Cię otagował
2.Napisz 8 rzeczy, ktore nawiązują do tematu
3.Otaguj innych i podaj im temat, na który mają pisać
Nie ma co czekać, Bandera na Maszt !!! i ruszamy :)
1. CZYLI KTO MNIE W TO WPAKOWAŁ, hihi
Dagmara ze swoim blogiem MyHouseofIdeas to chyba moje pierwsze, niepohamowane zauroczenie blogowaniem. Jej pasja, osobowość blogerska, jej dom i świetne fotografie, stały się dla mnie prawdziwą używką. I jak to z nałogami bywa - chciałam więcej, więc jestem :)) i teraz Dagi to moja Koleżanka ;P
TO DLA CIEBIE DAGI <3 |
2. CZYLI 8 RZECZY WOKÓŁ MIESZKANIA
ONE
ściany
Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, że większość życia spędzamy otoczeni ścianami. W Republice Dżibuti może nie mają tego problemu, ale Europejczycy owszem. Chodzi tu o nas, bo nie sądzę, żeby ktoś w Afryce czytał mojego bloga ;) Dla mnie ściana nie jest jednak ogranicznikiem przestrzeni, dla mnie ściana jest polem walki, ciągłej, nieustającej rywalizacji o względy tej, czy innej aranżacji. Niczym zalotnik i niewiasta, jedno stroi się i stara przypodobać drugiemu. Zatem kocham ściany, bo mają wiele do powiedzenia o tych, których otaczają.
TWO
detal
Detale przesądzają o całości. Jeśli nie przywiązujemy do nich wagi, brakuje głębi i charakteru temu co robimy. Jeśli się od tego detalu uzależniamy, przestajemy postrzegać całość ze zdrowym dystansem. Detal musi być zawsze odpowiednio dopasowany.
THREE
drewno i stal
To moje ulubione materiały. Oba lubię w naturalnej, lekko "przechodzonej" kondycji. Naturalne, surowe, ale autentyczne.
FOUR
biała podłoga
To moja idea fix w tej chwili. Już niedługo pomaluję swój parkiet białą, duńską farbą do podłóg drewnianych i jestem baaardzo przejęta jak to wyjdze. Biała podłoga i białe ściany sprawią, że wszystko wkoło będzie się "unosiło" w powietrzu ;)
FIVE
lampy
Fascynują mnie lampy z odzysku, loftowe i wykonane z niecodziennych materiałów. Lampa w której widać luty, kable, wolframowe druciki, szklane bańki, światło... W skandynawskich domach jest dużo lamp, a u nas niekoniecznie. Jeśli u mnie zostaniecie, pokażę też lampy, które sama robię. I szklane lampiony a la tineK :)
SIX
remont
O tak!!! Mrugam porozumiewawczo do tych, którzy też mają brudne ręce ;) Kocham remontować i ciągle coś robię.
SEVEN
handmade
Gdyby dane mi było mieć więcej par rąk... O jednym "tworze" zaraz powiem.
EIGHT
me & others
Ludzie, których kocham i szanuję, z którymi i dla których chcę to wszystko robić,to oni określają moje MIESZKANIE. Skoro dobrze się czują w tym, co staram się uzyskać kreując przestrzeń wokół nas, to jestem szczęśliwa. I nie muszę mieć złotych klamek, żeby tworzyć, z miłości do nich i do tego co robię, nasze małe królestwo:)
3. CZYLI ZAPROSZENIE DO ZABAWY
Zakładając, że tu jesteście, zapraszam do zabawy:
Anię z Scraperka
Sylwię z Syl loves
i
Monikę z Moje Słodkie Szycie
A propos Handmade'u - oto moje narzędzia zbrodni...
Zrobiłam dzisiaj tablicę z napisem w skandynawsko-loftowym stylu ;) Taka tablica z oryginalnym napisem to spory wydatek, ale przecież można mieć ją dużo, dużo taniej. I to w swoim niepowtarzalnym stylu.
Moja Tablica jest z blachy cynkowej, którą pomalowałam wcześniej na biało, a dzisiaj okleiłam papierową taśmą, powycinałam litery i zamalowałam je potem na czarno.
Po orientacyjnym wyrysowaniu linii, zrobiłam napis odręcznie, bez wzorca
jakiejkolwiek czcionki. Może i byłoby inaczej, ale wyłączyli mi prąd i komputer był martwy. No i dobrze, jeszcze przejmowałabym się, że coś nierówno mi wychodzi, a tak, pełna swoboda :)
Napis musi być w stylu Vintage, więc nie ma problemu ze źle doklejoną taśmą, nierówną linią czy zaciekiem. Wszystkie niedoskonałości są jak najbardziej pożądane.
Po zdjęciu taśmy jeszcze ostatni szlif "brudnym" pędzlem, żeby tablica wyglądała jak po przejściach, czyli delikatny kontur i troszkę cienia wokół liter.
I oto mała próbka tego, co powstało i co pokażę innym razem już w aranżacji domowej ;)
love
agnieszka n.
see you soon