Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

Featured Posts Slider

Image Slider

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TAble. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TAble. Pokaż wszystkie posty
piątek, 10 maja 2019

NIEBANALNE KWIATY NA STOLE


Dekorując stół nie zawsze musimy trzymać się jednego schematu. Podobnie jak z podróżowaniem - przynajmniej raz w roku trzeba pojechać w nowe miejsce. Ponoć tak jest, gdzieś zasłyszałam, więc staram się czasem wychodzić ze swojej strefy komfortu i i przyglądam się mapie w nieco innym miejscu niż dotychczas.... Ale wróćmy do stołu. 

Papierowe kwiaty to z pewnością nie jest typowe rozwiązanie. Sztywna krepina, z której można wyczarować kwiaty niespotykane w naturze, w kolorach, jakie nam się zamarzą. Taki detal można przygotować sobie zdecydowanie wcześniej, przetestować, zastanowić się. A gwarantuję, że każdy z Waszych gości skomentuje ich obecność na stole, bo trudno przejść obok nich obojętnie. 
Udekorowałam ostatnio dwa razy stół wykorzystując właśnie takie kwiaty, a dzisiaj pokazuję Wam jedną z takich stylizacji. Muszę Wam powiedzieć, że choć początkowo obawiałam się, że "czegoś" może brakować takiemu przybraniu, to teraz ze stuprocentową pewnością będę sięgała częściej po to rozwiązanie. Uniwersalne, przemyślane, urokliwe i to w każdej wersji - zarówno barwnej, nieco tradycyjnej, jak i w monochromatycznym wydaniu, gdy zależy nam na lekkości i jasnej stylizacji, podkreślającej uroczysty charakter okoliczności.
Jeśli znajdziecie w tym rozwiązaniu inspirację dla swoich potrzeb, to polecam Wam zajrzeć do pracowni Z Rózgą do Ślubu, gdzie o sztuce bibułkarstwa i jej ponadczasowym charakterze dowiecie się dużo więcej, i gdzie możecie kupić piękne kwiaty na wyjątkowe okazje. Jedno jest pewne - taki kwiat po wielu, wielu latach, nadal wygląda obłędnie.

Na zdjęciach kwiaty wykonane przez Anię Rulecką, właścicielkę sklepu i autorkę wszystkich projektów, uzupełniłam swoją wariacją na temat tej sztuki. Nie mogłam się oprzeć próbie zwinięcia paru kwiatków własnoręcznie ;) Myślę, że całkiem nieźle mi poszło :) Również Was do tego gorąco zachęcam, a jeśli mielibyście ochotę na naukę tej sztuki, to również powinniście zaglądać regularnie na dwa profile Ani na Instagramie: @zrozgadoslubu i @folkisz, gdzie pojawiają się na bieżąco wiadomości, gdzie można Anię spotkać, aby podziwiać jej pracę, lub gdzie Ania organizuje warsztaty bibułkarstwa artystycznego. Polecam z całego serca. 

Reszta stylizacji również jest niebanalna, bo w każdym detalu widać ukłon w stronę rękodzieła i naturalnych materiałów. Ta konsekwencja powoduje, że całość ma swój surowy, ale bardzo elegancki charakter. Mogę pokusić się nawet, aby powiedzieć, że to taki domowy luksus, bo rzeczywiście mamy na stole naturalny len, z którego uszyto piękny obrus w pracowni So Linen, przepiękną skandynawską ceramikę, którą znajdziecie w Pogodnych Wnętrzach, i jedwabną wstążkę w delikatnym odcieniu ivory, który jest efektem pracy Atelier September.... No cóż, nie mogę Wam polecić tylko jednego.... I nie dlatego, że się nie sprawdza, że nie chcę, czy że jest nieosiągalne. Wręcz odwrotnie. Zdecydowanie, oprócz suchych traw, to element stylizacji ogólnodostępny, za parę złociszy we wszystkich placówkach sprzedających wyroby zawierające ekstrakt chmielu :))) Ale nie mogę Was do niczego namawiać, bo przecież po prostu nie mogę. Ale to brązowe szkło jest niczego sobie, mówię Wam :)













love



sobota, 6 sierpnia 2016

WOKÓŁ STOŁU | AROUND THE TABLE












Szukałam zdjęć tych lamp w rozsypce... jak były brudne, zardzewiałe i ogólnie wzbudzały znaczące zdziwienie u tych, którym mówiłam, że zawisną nad moim stołem. Nie umiem się dokopać.... przez ostatni rok po pierwsze, że robiłam bardzo mało zdjęć, a po drugie wiele z nich przepadało mi bezpowrotnie przez moją zwykłą nonszalancję. Lubię blog za to, że porządkuje trochę historię mojego domu. I części mojego życia. Czasem zaglądam do archiwum, żeby umiejscowić coś w czasie, bo inaczej nie potrafiłabym powiedzieć, czy to wydarzyło się w zeszłym tygodniu, czy może trzy lata temu.... 
Dzisiaj uwieczniam to, co dzieje się wokół mojego stołu. Marzyłam, żeby mieć prawdziwy stół w domu... wcześniej nie było na niego miejsca, a teraz jest sercem całego jednego piętra.



Miłego popołudnia Kochani.
Wyszło słońce, więc może jeszcze uda się wykorzystać sobotnie popołudnie na spacer.
l o v e
a g a
sobota, 28 marca 2015

EASTER INSPIRATION | WIELKANOCNA INSPIRACJA









Miłego dnia!
l o v e
a g a

LINKI:
MECH Z KWIACIARNI


wtorek, 23 grudnia 2014

XMAS TABLE & GIVEAWAY'S RESULTS












"
Drogi Mikołaju,
może nie byłam w tym roku wystarczająco czy całkowicie grzeczna (czy komuś się to w ogóle udaje? ;)), ale bardzo się starałam...
Dlaczego to do mnie miałbyś trafić przez komin wprost do wanny z karpiem?* Bo w tym roku byłam jak ten lampion... "Katedral", bo przypominałam filar z "Katedry" Tomasza Bagińskiego - ludzki filar, zmuszony do podtrzymywania świątyni Ogniska Domowego; może trochę na siłę, może nie całkiem czy nie zawsze zgodnie z moim wewnętrznym "Ja"... Ale trwałam na stanowisku, starając się trzymać w ryzach to, co nazywamy Rodziną, jakoś ją spajać... Starałam się też wyzwolić w sobie wewnętrzne światło, które promieniowałoby na zewnątrz i jednocześnie oświetlało rzeczywistość i choć trochę ją ogrzewało... Nie jestem spokojną, ułożoną osobą, "grzeczną dziewczynką" - krzyczę, marudzę, tracę kontrolę... Ale w tym roku kupiłam sobie kilka poradników, które pomogły mi opanować złość, stać się lepszą matką i lepszą żoną; przede wszystkim to pierwsze... Mój synek nie jest już niemowlęciem, dorósł, stał się małym mężczyzną z własnym zdaniem, które należy szanować... Zaczęłam też bardziej doceniać chwile z nim spędzone. Jego dzieciństwo przypomina mi moje własne... ;) Próbowałam też w tym roku podtrzymywać "ogień małżeński" - mniej marudzić na męża, bardziej go doceniać... Bo światło tej świecy kilka razy niemal nie zgasło, zdmuchiwane silnymi podmuchami wiatru z płuc moich czy męża... Więc zapalamy je od nowa, czasem otaczamy daszkiem z naszych splecionych dłoni, żeby dalej się tliło, wciąż paliło... (Nie przeczę, że lampion byłby w tym momencie wielce przydatny ;)) Pasuje do mnie nawet określenie "mini": bo jestem Hobbitką i mierzę ok. 157 cm, nie jestem też ideałem, jakąś Matką Polką, wybitnym człowiekiem czy przykładną małżonką - ale staram się, codziennie od nowa. Jak gdyby poprzedni dzień i jego "demony" nie istniały, jakbyśmy codziennie dostawali nową szansę na bycie lepszym... Bo w ten sposób możemy budować lepszą przyszłość: kiedy "jutro" stanie się naszym "dzisiaj" - pielęgnujmy to "dzisiaj", codziennie.
"


Lampion Katerdral mini trafi do autora tego właśnie komentarza,
czyli Nefertari.
:)
Nie był to łatwy wybór... Oj nie... Z jednej strony cieszy mnie to ogromnie, z drugiej smuci, że nie jestem w stanie nagrodzić każdego...
Wasze listy do Gwiazdora były po prostu niesamowite... Nie wiem, jak mogłabym się Wam za nie odwdzięczyć... Jestem również ogromnie wdzięczna za spełnienie warunków zabawy i udostępnianie na blogach, facebooku i instagramie informacji o zabawie (choć tutaj zdarzały się odstępstwa ;P)

Mam nadzieję, że choć odrobinę jestem w stanie podziekować Wam za zaangażowanie moim pisaniem i zdjęciami. Na blogu zawsze jest dla Was miejsce, jak przy wigilijnym stole. To dla Was codziennie zastanawiam się, jaki post napisać, co pokazać, czym się z Wami podzielić.
Jesteście wewnętrzną treścią tego bloga i za to wszystko Wam ogromnie dziękuję!
D Z I Ę K U J Ę ! ! !

Radosnych Świąt Kochani!!!
I wielu prezentów, choćby tych niewidzialnych, ale równie cennych ;)

l o v e
a g a


NA ZDJĘCIACH WIDOCZNE [linki]:
pudełko SKATTEN stalowe
świecznik CANDLESTICK patynowany
pudełko ZINK stalowe

PS. Nefertari, bardzo proszę o szybki kontakt mejlowy: szkaagnie@gmail.com z danymi do wysyłki :)

wtorek, 2 września 2014

TABLE | stół





Kwiestia stołu pozostaje nierozstrzygnięta...
Odnosząc się do ostatniego postu i wzmianki o okazyjnym zakupie stołu, chciałam Wam powiedzieć, że byłam, tak samo jak Wy w komentarzach, bardzo na tak. Niestety moja ograniczona metrażowo przestrzeń, w której już funkcjonuje sporo mebli z orientalnym skrzywieniem, nie byłaby w stanie pomieścić kolejnego zdobnego mebla bez popadania w przesadę... Po burzliwych przemyśleniach pozostaję przy pomyśle, który od jakiego już czasu chodził mi po głowie - żeby nabyć całkiem prosty stół, na tyle neutralny, że "zginie" w tłumie :P

Ech, kobiety. Raz tak, raz siak. No ale zawsze jeszcze pozostaje mi opcja stołu ze starych okiennic! Tych, które widzicie na zdjęciach do mojego ostatniego Lookbooka ;) 
hehe

Do następnego razu!
Dzięki wielkie za komentarze!
I dziękuję wszystkim, którzy napisali o moim katalogu na fb lub w innych mediach <3

s e e - y o u - s o o n
a g a



piątek, 18 kwietnia 2014

YELLOW

Dzień dobry!
Skoro wiosna, skoro Wielkanoc, to nie może zabraknąć żółtego...







Taki dzisiaj rozmyty nieco mam obraz Świąt... daleko jestem z przygotowaniami, bo zamieszanie przedświąteczne w zamówieniach i wyciskanie z doby dodatkowych minut, nie pozwoliło mi na zbytnie zaangażowanie w porządki... Nadgonię jutro, choć brzmi to nieprawdopodobnie. Dobrze, że są takie akcenty, jak ta forsycja i parę wydmuszek.
Duchowo jestem nastawiona, a wywar na żur nastawię jutro ;)
Miłego dnia!
aga



poniedziałek, 14 kwietnia 2014

EASTER TABLE ROUND II A&A PROJECT

Wielkanocny zegar tyka, a Anita bez dwóch zdań mnie znokautowała :P
Ale to nic Moja Droga!
Pozbierałam się z desek i oto runda druga!



Anita pokazała jak zrobić piękną bombonierę na wielkanocne słodkości...

Więc za Anitą podejmuję motyw złota (czemu nie, pięknie uczyni nasz wspólny stół wyjątkowym!), oczywiście zostają bomboniery i wazony z gipsu, białe okręgi, a dorzucam naturalne i proste dekoracje z szarego papieru i lnu. Mam nadzieję, że i tym razem nie zawiodę.











Obrus i serweteczki, które propnuję są o tyle wygodne, że po całym wydarzeniu lądują w makulaturze :P Do ozdobnego brzegu użyłam nożyczek synka o ząbkowanym ostrzu.
I do tego symboliczny Zając - wypchany watką i owinięty złotą nitką.




Proszę o rozwinięcie :)

Miłego dnia!!!
I do zobaczenia u Anity



aga


Custom Post Signature

Custom Post  Signature