taca Rustik patyna czarna agnetha.home
Dzień dobry w poniedziałek!
Jak tam Wasze myślenie o jajkach???
Ciekawa jestem od czego zaczynacie wielkanocne przygotowania -
od jadłospisu, kurzu na lampach, dekorowania,
czy kompletowania garderoby na wyjazd???
Miłego dnia!!!
Have - a - nice - day - !
aga
mmm to zdjęcie robi mi chrapkę na tą tacę...ale to za jakiś czas;) teraz byłoby to małe przegięcie... :)
OdpowiedzUsuńTy wiesz jak u mnie w tej kwestii. Jajeczka już są, pisanki będę robiła na wyjeździe u rodziców.
a w domu? pierwsze osiągnięcie? umyty balkon;) dziś czekają na mnie okna.. a później już laba i oczekiwania na ten piękny czas:)
za cel postawiłam sobie też posprzątanie szafy i oddanie ciuszków, w których już chodzić nie będę.. buziaki
Najbardziej lubię ten moment, bo można sobie planować, ale jeszcze nie trzeba szaleć :) Potem czas jakoś się dziwnie kurczy i z niczym nie umiem zdążyć :)
UsuńCo do tacy - zawsze możemy zmienić zamówienie ;) Może zamiast mozaiki, hehe?? :))))
Jak się nad tym zastanowić to najpierw sprzątam ... generalnie cały czas sprzątam... bo zaraz zawierucha mała przylatuje (pod postacią mojego 7 latka) i nici z porządków ;-) ;-). Dobrego dnia
OdpowiedzUsuńoj, ja też, ja też ...:P Mój też ma 7 :))
UsuńJa zaczęłam od przygotowywania domu, dosłownie i w przenośni, już prawie posprzątane, stół nakryty i dekoracje zrobione...Pozdrawiam i zapraszam http://murawskaagata2.blogspot.com
OdpowiedzUsuńO! Stół nakryty??? Szybciutko :)) Byłam i podziwiałam u Ciebie <3
UsuńPiękne zdjęcie, jak zwykle. Zaczynam sprzatanie od szaf, ale jakieś domowe dekoracje też planuję, w tym roku wersja blacj & white tylko czy starczy czasu? Milego dnia!
OdpowiedzUsuńOj, na szafy czasu mi nie starczy, bo jak zwykle wymyślam sobie przeróżne inne wymówki, żeby tylko się nie brać za sprzątanie, hehe ;P
UsuńKocham!:)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńPiękne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńokna umyte, pisanki .. naturalne :P
pozostaje ustalić jadłospis :) i posprzątać :)
miłego dnia! :)
Ja z tym sprzątaniem na bakier, chociaż okna jakoś się zrobiły, to wszystko inne leży na łopatkach :P
UsuńJa chyba też naturalne ;)
Piekna ta taca!
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie **
UsuńJa na razie siedzę i relaksuję się;) o świętach nie myślę.... ale o jedzeniu tak :P
OdpowiedzUsuńOj, to bardzo mqm podobnie :)
UsuńNie wiem kiedy tak szybko czas zleciał ,że to już za pasem Wielkanoc :) jakoś nie myślę o nich mimo tego że zostało niewiele czasu .. i jakoś bardziej niż uciekający czas przeszywa mnie jakiś stres przed nimi..
OdpowiedzUsuńU mnie są candy i jeśli ktoś byłby zainteresowany to serdecznie zapraszam:) zostało niewiele czasu.
Pozdrawiam
A ja myślę intensywnie, ale jakoś szczególnie jeszcze się nie szykuję :)
UsuńDzięki za zaproszenie ;)
Ja w zeszlym tygodniu przed urodzinami mojego M. wysprzatalm od podstaw cale mieszkanie i dzisiaj rowniez sprzatam po imprezie ;)))
OdpowiedzUsuńJesli bedzie piekna pogoda na Wielkanoc, to musze jakas mala wycieczke zorganizowac, ale niestety do Polski nie pojedziemy. Za daleka droga, a dluzszego urlopu nie mamy ;)))
hehe, pracuś ;)
UsuńU mnie okna wszystkie wymyte (wszystkie 4) i balkon wyszorowany, pozostaje sprzątanie wewnątrz mebli i zmiana pościeli, ale co 4 ręce to nie 2, czyli pomoc męża niezbędna ;-)) A urlop - niestety nie planujemy, miejmy chociaż nadzieję, że pogoda dopisze. :)
OdpowiedzUsuńPiękna taca, pozdrawiam!
Och, to już widzę jesteście przygotowani :))) Ja jeszcze daleko, daleko...
UsuńTeż liczę na pogodę :)
ja zaczynam od wszystkiego naraz ;) ps. jajka przepiórcze są stworzone do twoich wnętrz ;)
OdpowiedzUsuńIzo, ja w sumie też :P
Usuńu mnie Armagedon i wszędzie pióra latają :)))))))))) ale DAM radę :))) no kochana Ty to masz rękę do tworzenia HITÓW !!!! piękna jest ta taca ....
OdpowiedzUsuńajaj, no tak, trzepiesz pościel, to latają!! :P :D
Usuńno pościel mam bez pierza bo alergik w domu ...zajrzyj do mnie to zobaczysz czemu :)))))
Usuńlecęęęęę... ;)
UsuńCudne to zdjęcie!!! U mnie stopniowo, jadłospis na końcu ;) Na wiosnę staram się umyć okna, w tym roku umył mąż. Firanki poprałam, odświeżyło się i jest przyjemniej :) Jajka już pierwsze zrobiłam, niebawem pokażę u siebie są szaro białe, kolejne czyli drewniane czekają na malowanie tylko kiedy ja to zrobię ... Wolne mam dopiero 18go ale ważne, że chęci są :) Buziaki Aguś! Kocham to zdjęcie!!! W ogóle uwielbiam Twoje zdjęcia no i już!
OdpowiedzUsuńJa przyglądam się tym moim białym skorupkom i sama nie wiem.... są takie czyste.... takie piękne, że aż grzech byłoby je zakryć zdobieniami.... sama nie wiem, malować, czy zostawić.. :))))
UsuńA na samą Wielkanoc już zbieram łupiny z cebuli ;)
od myslenia....w tym roku to czuję, ze na mysleniu się też skończy...kompletnie nieświątecznie się czuję :(
OdpowiedzUsuńale czemuż to? zmęczona?
Usuńod planowania i przesuwania rzeczy zaplanowanych:( bo cierpie na totalny brak czasu:(((
OdpowiedzUsuńbuziaki :)***************
... też tak niestety mam, pewnie wiele z nas... Ale juz wypracowałam sobie system, że rzeczy, które mogę zrobić wcześniej robię o ile mam czas i ochotę, bo jak odkładam wszystko to nie ma szans, żebym się wyrobiła:P Dlatego już w marcu powykładalam jajka, żeby w razie zapracowania nikt nie miał wątpliwości, że zbliżają się święta :P
Usuńnie zaczynam przygotowań, bo mi się nie chce:)
OdpowiedzUsuń:P no i prawidłowo, hehe :) Lepiej poczekać na >chcenie< bo w innym przypadku zero przyjemności, a tylko obowiązek. No i w sumie jest jeszcze sporo czasu ;)
Usuńod planowania podróży na święta do Polski, oczywiście garderoby,bo w Wielkanoc szykuje się nam też roczek synka. Tak więc w głowie mam menu z tej okazji no i dekoracje świateczno-urodzinowe:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
:D Cudnie! Ja też mam urodzinki syna na dniach, więc myślę i o jajkach i o balonach ;P
UsuńZa wczasu życzę Ci udanego pobytu!
tylko jajka ! imusze pomalowac komplet mebelków dla przyjaciółki...
OdpowiedzUsuńOzdoby, jadłospis i na końcu porządki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super fota :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie ... proste a tyle ma w sobie magii ...:)
OdpowiedzUsuńJa ze świętami jak zwykle w lesie ;))) ale jedną ozdobę poczyniłam ... dobre i to ;))
Pozdrawiam serdecznie
Gdy tylko się następnym razem wybiorę do Pl, zamawiam tacę... No chyba, że Pani wysyła za wodę?
OdpowiedzUsuń:)
ściskam!
wysyłam :) Ale to tyle co taca kosztuje :P
Usuńa jak zamówię dwie? ;)
Usuńhehe, dobre :) Musiałabym sprawdzić dokładnie ile kosztuje przesyłka do Ciebie. Wydaje mi si że ok. 130 zł... niestety...
UsuńTo jeszcze sprawdź trzy ;)
UsuńPliz
u mnie porządki są zawsze na pierwszym miejscu,w chaosie i bałaganie zupełnie nie umiem się odnaleźć więc sprzątanie,sprzątanie a potem cała reszta :)
OdpowiedzUsuń