Kruche robię {na oko}. Czasem wychodzi lepsze, a czasem gorsze. To najlepsze ciasto do łączenia z sezonowymi owocami.
Na przykład właśnie z rabarbarem.... prawdziwa wiosna...
CIASTO:
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 jajko
łyżeczka proszku do pieczenia (albo i nie, też wyjdzie)
120 gr. margaryny
(przyznaję, że z racji mojej humanistycznej wiedzy z zakresu chemii mocno się w sobie burzę przeciwko tej margarynie, ale jednak ekonomia wygrywa i zamiast masła jest właśnie ta olejowa mieszanka. Ale możecie oczywiście dodać masła)
szczypta soli
odrobina mleka
Zagniatamy wszystkie składniki razem, formujemy kulkę i odkładamy na bok. Nastawiamy piekarnik na 175-180 st. (góra/dół).
Przygotowujemy rabarbar.
NADZIENIE:
Rabarbar kroimy według uznania na kawałki, wrzucamy do miski i obtaczamy w cukrze (ok. 2/3 szklanki cukru).
Ciasto wykładamy po kawałku do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką foremki, wystające brzegi ścinamy nożem. Układamy nasz rabarbar. Z pozostałego ciasta robimy paski rozwałkowując I krojąc ciasto, które układamy na wierzchu ciasta. Gotowe ciasto u góry posypujemy migdałami w płatkach.
Ciasto pieczemy 45 minut.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe, lekko opruszone cukrem pudrem, ze słodkimi lodami.....
i zdecydowanie na ogrodzie w upalne niedzielne popołudnie...
Uściski Kochani i smacznego!
Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńA ciasto wygląda na przepyszne :>
Pyszne! Uwielbiam kruche za to, że zawsze wychodzi ;)
UsuńBardzo nie w temacie ciasta, nie mogę znaleźć twojego sklepu... coś mi umknęło?
OdpowiedzUsuńAleksandro nie mam już sklepu :) Uściski i serdeczności przesyłam!
Usuń