Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

piątek, 16 listopada 2012

LIGHT OUTSIDE

Już piątkowe popołudnie, siedemnasta, a za oknami egipskie ciemności..
Pewnie siedzicie już z herbatką, albo z winkiem...ja jeszcze mam troszkę pracy, ale wieczorkiem już bedzie weekendowo ;)

No i przed drzwiami zadomowił się lampion, jest uroczo, kiedy palą się w nim świece. 


Miłego wieczoru :)
Do jutra :)






A Wy macie lampiony na zewnątrz??? Albo w oknach???
love
agnieszka
43 komentarze on "LIGHT OUTSIDE"
  1. Przeslicznie i bardzo nastrojowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie długie są teraz wieczory i ciemne...więc taki lampion jak znalazł. Palę w nim różne świece, nawet wkłady do zniczy ;)
      ściskam, miłego wieczoru :))

      Usuń
  2. Tak, tak mamy lampiony. Ja wlasnie szukam "czegos" duzego i tak naprawde to nie wiem czego ;)))Musi byc wysoki i szeroki.Wszystkie lampiony ktore mi sie podobaja sa za male...no i cena tez musi byc normalna, wiec ciezko. Nic na sile, jak natrafie na ten wymarzony to kupie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu, ja robię lampiony...tylko teraz jakoś jeszcze czasu nie umiem znaleźć, bo to trzeba posiedzieć przy tym. Może ten wymarzony zrobię dla Ciebie..;))))))) zwłaszcza, że Ci się nie spieszy... ;P
      Love, i ściski****

      Usuń
    2. Jestem na tak :))) Wiesz, ze ja lubie prosto, mi chodzi o zwykly duzy kwadrat.Bez zbednych upiekszen ;))) Juz myslalam, zeby "zapukac" do Zorkiego. Podesle zdjecia jak cos znajde.
      Buzki :)))

      Usuń
    3. Super:)) podeśluj zdjęcia. Robię takie ze szkła, lutowane cyną, može być ze spodem, albo kopułą z blachy cynowNej.podobne do tych pudełeczek szklanych, które kiedyś pokazywałam;)))
      **

      Usuń
  3. uwielbiam lampiony !!! ale na zewnątrz nie mam gdzie postawić :))urok blokowiska :( musi Ci się super wracać do domku przy tak oświetlonym wejściu :) miłego weekendu Aguś - mój będzie raczej pogoniony - jak cały tydzień :((♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj działo się u Ciebie, to prawda:)))mam jednak nadzieję, ze uda Ci się swolnić choć trochę;)))

      Usuń
  4. zapalam swieczki i swieczniki codziennie:Plubie ten klimacik:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Lampion wyglada przepieknie.. i to bijace od niego swiatlo :-) cudny klimat :-) Ja lampiony zapalam tylko w srodku, zeby cieszyly moje oczy gdy moje dziecie spi a ja delektuje sie cisza :-)

    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny klimat! Ja kupuję świeczki i świeczniki bez opamiętania, a potem leżą w szufladach :( Dziś zapalę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I co? Udało Ci się zapalić jakiś lampionik??:)))

      Usuń
  7. jak ja lubię Twoje wąskie :), ja czasem lampion wieczorem na oknie albo na stole świeczka o zapachu czekolady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, mnie jakoś głowa zaraz boli od tych zapachowych...trzymam je w szafie:)))))zeby tam pachnieły hihi:)

      Usuń
    2. mnie odpowiada tylko 1 rodzaj z ikei i tylko od czasu do czasu jesienią :)

      Usuń
  8. Mam identyczny lampion, kupiony na gratach, z rozbitą szybką, już prawie rok czeka na odmalowanie ;)
    Dzisiejszy wieczór, świeczki zapalone, wino grzane i gość w postaci szwagierki, oglądamy angielskiego Xfactora.
    Miłego wieczoru dla Ciebie. Nie ma jak weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja lubię wszystko co daje punktowe, nastrojowe światło, latarenki, swieczki, tealighty:)takich gadżetów u mnie nie brak:)odkad mieszkam w NL zauważyłam wprost niesamowity popyt na latarnie, tubylcy zwkle kupuja w parach wielgachne latarnie i eksponuja je symetrycznie w oknach, co dziwne prawie nigdy ich nie używąją w wiadomym celu(czyli jako oslonka na świece, lecz jedynie do ozdoby okna, a szkoda:)częsciej zapalaja swiece wyeksponowane w grupce w mniejszych szkłach an paterze na stole czy stoliku a u mnie jedna stoi na podłodze, druga wedruje z szafki po parapetach, a jedna na balkonie umila nam letnie wieczory:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj:)))) no właśnie ja też lubię takie KOLOSY:))) jak kiedyś byłam w holandii to nie mogłam się napatrzeć na ich okna, zazwyczaj zupełnie odsłonięte, zawsze z wyeksponowanymi pięknymi przedmiotami, i ludzie, których śmiało można było "podglądać", choć domyślam się, że to taka nieprzyjemna polska cecha;P
      Pracowałam kiedyś przez 3 miesiące w holandiii...cóż...ciężki okres i taki jakiś pomysł miałam..ale już lata temu..:)))
      Ściskam Cię mocno i mam nadzieję, że będziesz zaglądać:)))

      Usuń
  10. lampioniki i u mnie goszczą, aczkolwiek nie na zewnatrz....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, taki lampion na zewnątrz to fajna rzecz:)) zachęcam, bo od razu świadomość, że przed domem pali się światełko, grzeje..;)))))
      A w domu rzecz jasna obowiązkowo:))

      Usuń
  11. ale nostalgicznie się zrobiło:) uwielbiam takie duże lampiony i od dawna poszukuję tego idealnego:)))
    Twój jest świetny i jakie ładne delikatne światło!
    mam mnóstwo świeczek, świeczników i lampioników, ale takiego dużego brak. trzeba to nadrobić:) dobrego wieczorku Aguś:* i odpoczywaj przez weekend!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anuś, przygotowuję parę lampionów na sprzedaż....może Ci się coś spodoba;)))) tylko jeszcze nie wiem co i jak z tą sprzedażą...to znaczy Ty mnie mocno inspirujesz i niby wiem jak to zrobić, ale takiego lampionu nie da się w jeden wieczór zrobić, więc wszystko mi się przeciąga. Ale to nic:)) pomalutku:))
      Love, ściskam:)))miłego weekendu:))) napiszę na priv.

      Usuń
    2. Aguś widziałam e-maila zaraz odpiszę:)
      to ja już się piszę na jeden taki lampionik:)))
      :*** idę do skrzynki mailowej:*
      buziaki

      Usuń
  12. ach pięknie u Ciebie, lampion zaprasza do środka. a ja mam problem z wystawianiem lampionów- nie mam parapetów i mieszkam w bloku, ale za to w środku, gdy dzieciaki nie biegają obstawiam się lampionami, lampionikami, świeczkami- tylko trzeba mieć okno otwarte:))) miłego łikendu:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurka, to jest to, ja mam dwa szalejące koty, więc wiem oczym mówisz ;)
      udanego weekendu Kochana :))

      Usuń
  13. Lampion wspaniały!!!
    Uwielbiam blask świec,niestety przy małym dziecku tylko późna wieczorowa pora wchodzi w grę;)
    Miłego weekendu życzę
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ze względu na małego, chociaż teraz to już mniej, bo w końcu sześciolatek, no ale też ze względu na dwa koty z adhd ;))) najlepszym rozwiązaniem jest lampion na zewnątrz...przed drzwiami i na balkonie :))
      Miłej soboty :))

      Usuń
  14. Agus u nas lampiony sa z przodu i z tylu domku, praktycznie kazdy sasiad ma jakas latarenke na zewnatrz w tym okresie jesienno zimowym albo nawet kilka i tak u nas z tym swiatlem przyjemnie!!! uwielbiam!!!! Milego weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak lubię, jak piszesz, lampiony wokół domu...musi być cudnie tam u Was...
      Ściskam*** i również życzę miłego weekendu**

      Usuń
  15. I zrobiło się domowo...przytulnie :) buziaczki Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam takie klimaty!! u mnie już od jesieni stoi...
    pozdrawiam, buziaki =*

    OdpowiedzUsuń
  17. ... i baner jest piekny ....piekny !!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Przytulnie:) u mnie na zewnątrz nie ma... nawet wewnątrz nie ma :( (jeszcze!) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniały klimat :) Uwielbiam lampiony :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczny lampion. Ja powinnam sobie wymyślić coś podobnego na balkon.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo nastrojowo się zrobiło...

    OdpowiedzUsuń
  22. Alez klimacik....gdybym miala dom, na pewno wystawialabym na zewnatrz...:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature