Uff, na szczęście nie posypało za mocno...lubię śnieg, w sumie to nawet bardzo, i mróz szczypiący w policzki, ale ciągle nie mam zimowych opon, a dzisiaj zapowiada mi się dzień w rozjazdach...ważnych...więc nie mogę przekładać. Załatwić co załatwić i z głowy.
W domu pojawiły się pierwsze akcenty zimowo-świąteczne, oprócz wspomnianego kalendarza i świec, zrobiliśmy z synkiem papierowe kule, które pewnie już znacie z innych blogów, albo i sami robiliście. Pojedyncze oraz połączone sznureczkiem w postaci girland, większe i mniejsze, proste, niedrogie i...przepiękne, gwarantuję, że wprowadzą dużo magii do Waszych domów. Dlatego, że są białe, to oczywiście kojarzą się ze śnieżkami, i tym sposobem dziś więcej śniegowych kul wewnątrz mieszkania, niż za oknem ;)
Zdjęcia pstryknięte jak robiliśmy girlandę widoczną na pierwszym zdjęciu, z kul o średnicy ok.10 cm. Jak to przy pracy kompletnie brakuje dobrych ustawień aparatu, a poza tym dobrze wiecie jaka jest pogoda, ciemno, ciemno, ciemno... Ale coś widać...
Żeby kule były w miarę okrągłe, hihi, to wymiary powinny być takie, aby jeden bok był ok. 2 razy dłuższy od drugiego. Wtedy jak rozłożymy bibułę, to będzie koło, inaczej może być....jajo ;) Też ładne ;))
Pamiętajcie, aby sprawdzić z której strony bibuła ładnie się rozkłada, zanim chwycicie za nożyczki!!
Po wycięciu odpowiednich prostokątów należy obciąć rogi, aby były równe wystarczy zgiąć prostokąt i wyciąć oba razem.
Teraz klejenie... Na prosty bok (środek kuli) należy przyłożyć sznurek i całość posmarować klejem...
A potem umiejętnie rozłożyć harmonijkę i skleić przód z tyłem tworząc naszą kulę i pamiętając, aby sznurek został w środku.
No i jest... następną kulę przyklejamy w pewnej odległości i tworzymy girlandę...
Kule mogą też doskonale sprawdzić się jako bombki choinkowe ;)) zwłaszcza w dziecięcym pokoju, gdzie o stłuczenie szklanej bombki nie trudno.
W domu pojawiły się pierwsze akcenty zimowo-świąteczne, oprócz wspomnianego kalendarza i świec, zrobiliśmy z synkiem papierowe kule, które pewnie już znacie z innych blogów, albo i sami robiliście. Pojedyncze oraz połączone sznureczkiem w postaci girland, większe i mniejsze, proste, niedrogie i...przepiękne, gwarantuję, że wprowadzą dużo magii do Waszych domów. Dlatego, że są białe, to oczywiście kojarzą się ze śnieżkami, i tym sposobem dziś więcej śniegowych kul wewnątrz mieszkania, niż za oknem ;)
Zdjęcia pstryknięte jak robiliśmy girlandę widoczną na pierwszym zdjęciu, z kul o średnicy ok.10 cm. Jak to przy pracy kompletnie brakuje dobrych ustawień aparatu, a poza tym dobrze wiecie jaka jest pogoda, ciemno, ciemno, ciemno... Ale coś widać...
Do ich zrobienia potrzebne były:
1. bibuła gładka (można samemu kupić x katrek bibuły i sklejać tworząc bibułę harmonijkową, albo można od razu kupić gotową, z arkusza za ok.7-8 złotych wychodzi cała girlanda.
2. sznurek
3. przezroczysty klej, najlepiej płynny, bo łatwiej wtedy rozprowadzić na bibule
4. nożyczki, linijka, ołówek do przygotowania bibuły
Żeby kule były w miarę okrągłe, hihi, to wymiary powinny być takie, aby jeden bok był ok. 2 razy dłuższy od drugiego. Wtedy jak rozłożymy bibułę, to będzie koło, inaczej może być....jajo ;) Też ładne ;))
Pamiętajcie, aby sprawdzić z której strony bibuła ładnie się rozkłada, zanim chwycicie za nożyczki!!
Po wycięciu odpowiednich prostokątów należy obciąć rogi, aby były równe wystarczy zgiąć prostokąt i wyciąć oba razem.
Teraz klejenie... Na prosty bok (środek kuli) należy przyłożyć sznurek i całość posmarować klejem...
A potem umiejętnie rozłożyć harmonijkę i skleić przód z tyłem tworząc naszą kulę i pamiętając, aby sznurek został w środku.
No i jest... następną kulę przyklejamy w pewnej odległości i tworzymy girlandę...
Kule mogą też doskonale sprawdzić się jako bombki choinkowe ;)) zwłaszcza w dziecięcym pokoju, gdzie o stłuczenie szklanej bombki nie trudno.
Jeśli macie jakieś wątpliwości, co do zrobienia tych kul, to pytajcie proszę, chętnie podpowiem :)
A dzisiaj cieszcie się sobotą!!!
Miłego dnia.
Ja odpalam silnik i ruszam w drogę ;))
love
agnieszka
Kule przepięknie się prezentują, aż nabrałam ochoty na nie :) Tylko czy dostanę taką bibułę? Nic muszę poszukać w sklepach, bo kule warte zachodu :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńHarmonijkę można też zrobić samemu, klejąc kartki bibuły, tylko że to czasochłonne...
Usuńściskam***
Dziękować pięknie ! kuleczki jak marzenie, grzechem byłoby ich nie popełnić choć kilka :))
OdpowiedzUsuńi jak ładnie obfocone!!! no ale u Ciebie zdolności to w parze idą więc przyjemność podwójna ;))
buziak!
dzięki ula :) Fajne są też kolorowe, na przyjęcia dla dzieci :))
UsuńCudne kule! Będę musiała rozejrzeć sie za biała bibulka :) Kochana,czy szklane puzdereczko to Twoje dzieło ? Jest piękne i idealne do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńBuziaki i szerokiej drogi!
Polecam zrobienie tych kul, są proste a takie urodziwe ;)
UsuńTak paula, moje dzieło :)) Cieszę się ogromnie, że Ci się podoba ****
O matko jakie piękne! Takie klimatyczne. Koniecznie muszę spróbować. No rewelacja no :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*****
bardzo proszę :)
UsuńPiękne kule, świetny pomysł ! Dziękuję za inspirację i przepis na wykonanie :)
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńfajne diy nie wiedziałam ze taka bibule harmonijkowa mozna zakupic :) ide poszukiwac :) bo piekne te sniegowe kule ;)
OdpowiedzUsuńmożna, czasem nazywają ją Bibułą Przestrzenną :))))
Usuńhej Aguś bardzo ładne te kule:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję za to DIY. Na pewno wykorzystam:)))
miłej soboty:*
buziaki
dzięki, wzajemnie**
Usuńpiękny klimat stworzony tymi kulkami :)))
OdpowiedzUsuńJakie piękne te kule... zjawiskowe!.. :)) Bibuła harmonijkowa mówisz... idę szukać! ;))
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś za inspirację :) Fantastycznie wygląda taka girlanda..
Udanego weekendu! ***
możesz też spotkać się z nazwą przestrzenna...
UsuńPrzesliczne :-) dzieki za instrukcje :* pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:))
UsuńŚwietne DIY, ciekawa jestem czy dostałabym taką bibułę w moim mieście, pewnie byłyby z tym trudności, jak kiedyś szukałam białej bibuły to mieli tylko w kompletach różnokolorową, nie było nawet kompletu w jednym kolorze ;) Pudełeczko jest przecudne.
OdpowiedzUsuńU nas w nocy padał śnieg :) Ale na sanki jeszcze za mało i za ciepło :)
Też mam problemy z fotkami, nawet w dzień trzeba palić w domu światła jak się coś robi tak jest szaro-buro.
Udanego dnia w rozjazdach.
Buziaki!
oj u mnie też w sklepie nie było szans, tylko jakieś komplety wielokolorowe... także internet znów się przydaje;)
UsuńNiezwykłe!... klimatyczne,zwiewne i delikatne, jak płatki śniegu... <3
OdpowiedzUsuńJa to się zastanawiam, jak zrobić metodą domową takie kule, przebój roku, hehe i każdego zdjęcia wnętrzarskiego, które wyglądają jak z kolorowego sznurka i mają lampkę w środku..
Być może da się je zrobić, podobnie jak żyrandole ze sznurka i wikolu klejone na balonie?
Ciekawe..
dokłądnie tak, wikol, balon i nić bawełniana :)))
UsuńAle cuda! Kochana, sa niesamowite!
OdpowiedzUsuńJak znajde czas to moze tez zmajstuje. :)
Pozdrawiam!
Dagi
:)) tylko u Ciebie kochana ostatnio czas to towar deficytowy ;)))
Usuńściskam mocno***
Magia i tyle, w sam raz na święta:))
OdpowiedzUsuńczarująco delikatne :) po prostu urocze :) a ta szklana szkatułka to pewnie Twoje dzieło?;) śliczna - ściskam ♥♥♥
OdpowiedzUsuńdzięki***
UsuńU mnie na szczęście jeszcze nie jest biało, mam nadzieję że dopiero śnieg pojawi się na święta:) a ozdoby śliczne, a jakie łatwe w wykonaniu:)
OdpowiedzUsuńno właśnie, żeby święta były białe...
Usuńsa piekne chetnie takimi przyozdobie dom jak mi sie uda je zrobic:P.......buziaki:***
OdpowiedzUsuńwpadlam jeszcze sie raz przyjzec nie moge zalapac jak sie je sklada
UsuńJak już posmarujesz z jednej strony klejem, to potem rozłożysz harmonijkę i tym drugim końcem musisz potem przykleić do posmarowanej części... jakbyś chciała takie półkole zatoczyć każdą ręką... :))) no nie wiem, czy pomogłam..:P
Usuńchyba juz rozumiem,teraz tylko zdobyc bibule przestrzenna musze jak wydostane sie z tej wsi do miasta:P
UsuńWspaniały efekt...myślę że po świętach spróbuję;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
;**
Usuńcudeńka, pewnie cierpliwości do zrobienia tego nie mam, a i reszta po wernisażu i winku też lekka być może, więc popatrzę na śliczne zdjęcia i zastanawiam się, kiedy Cię do jakiejś wnętrzarskiej gazety zwerbują, a może już zwerbowali i się nie chwalisz ;)
OdpowiedzUsuńhaha, chyba jak Ty gazetę założysz ;))))
Usuńw podstawówce i gazetę i radio ;), ale czasy minęły, z których tylko kolega redaktor mi został - on to radio wprowadził w dorosłe życie ;)
UsuńJa o tej bibulce przestrzennej, to jeszcze nie slyszalam ;))) Pudelczko sliczne :)))
OdpowiedzUsuńA ja trafiĺam na nią przypadkowo, wcześniej też myślałam ze samemu trzeba sklejac. Mam nawet jakąś ksiąźkę, gdzie jest pokazane, jak kleić, zeby wyszla harmonijka.
UsuńDzięki, miło mi ze pudeleczko sie podoba. Dwa lampiony już czekają na pakowanie. Jutro moze napisze maila:))**
To jest piękne!
OdpowiedzUsuń;)*
UsuńOj jakie ładne!!!! Nie wiedziałam, że w taki przyjemny sposób można je zrobić. Ślicznie ozdabiają mieszkanie. Dzięki za instrukcję!
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli. Buziaki ślę :***
buźka**
Usuńcudne! coś czuję, że Mikołaj karteczkę z takim zadaniem wsunie w którąś torebkę adwentowego kalendarza u na :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za inspirację!
Witaj :)
UsuńOj to się Chłopak natrudzi;)))
Pięknie! Ja kiedyś znalazłam taki tutek (http://designoform.com/crafts/diy-honecomb-ball/) i miałam robić, ale oczywiście czasu brak.
OdpowiedzUsuńJak otworzysz już sklepik, to ja takie pudełeczko zamawiam :)
Buziaki. Ja dzisiaj padam na twarz, zmykam spać.
o, dokładnie!!! można harmonijkę zrobić samemu:))) LUDZISKA TU w komentarzu Oli JEST LINK!!!!
UsuńPudełeczko oczywiście się zrobi ;)))
UsuńWydaje sie bardzo pracochlonne, ajednak efekt wspanialy:)
OdpowiedzUsuńno i sliczne pudeleczko:))) pozdrowionka sobotnio wieczorne:)
Dzięki kochana:**
UsuńWygląda super. Nigdy nawet nie próbowałam robić takich kulek ale z Twoimi instrukcjami może spróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i miłej niedzieli życzę ;-)
:**
UsuńAbsolutna rewelacja. Agus, dziekuje. Na pewno wykorzystam :)
OdpowiedzUsuń:**
Usuńniesamowite!!!
OdpowiedzUsuńkiedys z pewnoscia wykorzystam!
a fotografie - nie widac, by byla brzydka pogoda, zdjecia rewelacyjne!
;))) dzięki, to miłe ;))
Usuńściski niedzielno-adwentowe***
Fantastyczny pomysł, nawet nie wiedziałam, że jest taka bibuła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Superrr, choc wyglada na skomplikowane :)
OdpowiedzUsuńe tam, proste, jak ma się tą bibłkę....bo jak samemu trzeba ją zrobić, no to już niekoniecznie..
Usuń*
Muszę powiedzieć: WOW!! Świetna robota, chociaż będę musiała poświęcić trochę czasu, żeby pojąć co tu się stało ;)
OdpowiedzUsuńPozdr!
:)) nie jest takie trudne jak już się ma bibułkę, ale wiem, ze początkowo może wyglądać przerażająco ;P
Usuńściskam i dziękuję za odwiedziny :))