Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

środa, 12 grudnia 2012

SNOW...

Witam i o zdrówko pytam ;) Co u Was słychać?
Zima już na całego, sypie i mrozi, więc biegam z łopatą i toruję nam co chwilę drogę do cywilizacji. Ciągle zastanawiam się jaka będzie w tym roku ta moja choinka i pewnie zdam się na męża, wyślę go, niech zdecyduje. Ale to w przyszłym tygodniu. Poczyniłam małe zakupy typu mąka i jaja ;)), żeby się zmotywować do wypieków, a potem doszłam do wniosku, że to wszystko za wcześnie...no i czekam, aż najdzie mnie ochota na pieczenie, albo raczej znajdę tyle czasu, żeby ta ochota mogła mnie dopaść. Ale mam już plan, a to zawsze coś ;)











Świat za oknem bielusi, na szczęście jest gdzie się ogrzać...
ściskam Was środowo,
dziękuję też za tak liczne komentarze i za nowych Obserwatorów, miło mi niezmiernie, że tu zaglądacie :)
love
agnieszka



44 komentarze on "SNOW..."
  1. U mnie za oknem też bialusio. Aura typowo świąteczna :) mam tylko nadzieję, że tak też będzie w Święta :) Życzę udanych wypieków i pięknej choinki :) Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też bym chciała śnieżnych świąt, no ale różnie z tym bywa... pewnie będzie odwilż ;((
      ściskam mocno***

      Usuń
  2. jaka zima i sloneczko ladnie sie na sniegu odbija:Pa u nas snieg jest ale wciaz jest pochmurno,............piekne zdjecia zrobilas domki i kule na parapecie miodzio bardzo mi sie podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi miło czytać Twoje komentarze, zawsze się uśmiecham, bo dużo w nich serdeczności :)) dziękuję Ci z całego serca ***

      Usuń
  3. śliczna zima... no i jakie szydełkowe rękawisie!
    ten domek...ale mi się podoba!
    bardzo mi się podobają Twoje zdjęcia kochana.
    Wczoraj piekłam pierwszą porcję pierniczków. :) niedługo podzielę się przepisem i zdjęciami:)
    uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) tak, rękawiczki i czapę zrobiłam na szydełku, zobaczymy czy przetrwają zimę ;)))
      dzięki An za te miłe słowa, dziękuję:)) A co do wypieków - po Twoim poście mam noramalnie nawet teraz iść jeszcze cisto zarobić, tylko że kurka nie będzie czasu na pieczenie...dopiero w sobotę :)))
      ściskam**

      Usuń
  4. Ochota na pieczenie to coś co zdecydowanie opuściło mnie ostatnio, też jej poszukuję, jak
    znajdziesz daj namiary :D
    U nas też zaśnieżyło, zrobiłyśmy z Zosią wczoraj dużego bałwana.
    Na pewno będziecie mieli fajną choinkę, zdaj się na męża, będziesz miała niespodziankę.
    Pozdrowionka
    P.S.Skromny Mikołaj był już w poniedziałek na poczcie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko żeby chciał jechać sam..w co bardzo wątpię, bo jak bym potem powiedziała że coś nie tak to by się wkurzał..a tak to jest kryty...zobaczymy, może go jakoś wypchnę ;)

      PS. Do Ciebie też dzisiaj poleciał :))

      Usuń
  5. Bialutko! Ślicznie tematy zimowe fotografujesz. A co do odśnieżania to dobrze na kondycję robi. Pamiętam, jak w Polsce musiałam odśnieżać drogę od domu do szosu, ajjj jakie miałam zakwasy po pierwszym razie, póżniej było już lepiej. :D
    Miłego i pogodnego dnia :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, ze tak piszesz :) No a po zimie to normalnie w ringu będę mogłą stanąc, takich muskulców nabiorę ;P
      ***

      Usuń
  6. Dzieci maja radoche :))) Mam nadzieje, ze jak dojade do Polski to jeszcze zastane taka prawdziwa zime. U mnie wszystko topnieje...pozostaje tylko blotko ;)))
    Buzki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm...no ja też mam nadzieję, ze się utrzyma.. Kochana, jak by nie było, będzie dobrze :))

      Usuń
  7. Wspaniałe zdjęcia...największa frajda dla dzieci, choć moje niestety w domu schorowane, ale mamy czas by sobie odbić;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Justyś, przykro mi że dzieciaki masz chore, no ale tak jak piszesz, masz je teraz 24 na dobę i możecie, o ile nie czują się bardzo źle, pogospodarować razem ;)) Zdrówka życzę ***

      Usuń
  8. cudowne zdjęcia Kochana :) i piękny komplecik widzę u Twojego Synka :) a te domki ...ach- samo piękno- buziaki♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  9. i Kochana zostałaś przez mnie otagowana :))) zapraszam do siebie ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ho, ho, no właśnie pisałam u Ciebie Kochana, ze mam zagwozdkę, z tym co jeszcze mogłabym zrobić... Temat cudny, więc warto pogłówkować :)) Dzięki ***

      Usuń
  10. J'ai envie de neige à Noël moi aussi mais ici dans le sud de la France c'est si rare ! Merci pour tes photos!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oui, c'est bien magique cette neige :)) J'esper que le Noel sera pareil :) Chez toi, peut etre il n'y a pas beaucoup de neige, mais l'ete , je suppose, est enormement beau :))
      gros bises et merci de passer chez moi :))

      Usuń
  11. Sypie i sypie a ja wciąż wyczekuję odwilży;) chcialabym aby śnieg był tylko w święta lub w moje wolne dni a tak to marzę nawet o deszczu:P no może nie do końca o nim...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Kochana pewnie za chwilę zacznie się topić...no ale znając kaprysy losu, pewnie ta odwilż przyjdzie w święta, czyli w dni wolne...co zrobić. A do pracy musisz daleko pewnie dojeżdżać... Ciepłe buty, czapa i rękawice, no i jakoś da się wytrzymać :)
      ściskam***

      Usuń
  12. Zazdroszczę tego planu, bo ja ochotę mam, czas też by się znalazł tylko nie mam pomysłu na tegoroczne, świąteczne wypieki... W najgorszym wypadku zostanę z samymi pierniczkami :/
    Piękne krajobrazy tam u Ciebie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak masz już cokolwiek upieczone, to jesteś na wygranej pozycji :)) Ja mam dwa bardzo proste przepisy, może zdążę jeszcze wrzucic na blog, przed świętami :))

      Usuń
  13. sliczne obrazi, bialo, bialo wszedzie...a ja trzymam kciuki zeby do swiat sie snieg nie rozpuscil, bo taka kiepskawa pogode zapowiadaja, ze odwilz i takie tam...:( a ja odwilzy i chlapy nie cierpie, no chyba ze juz wiosenna odwilz - to tak;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cóż...trzymałyśmy obie kciuki, ale chyba cos mizernie, bo teraz deszcz leje....

      Usuń
  14. rhhoooo je te prends ta photo pour la rajouter à mon post avec ton lien!!!
    bizzzz copine

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne zdjęcia, biel nami owładnęła. Też byłam wczoraj na sankach pierwszy raz w tym roku. A dzisiaj gardełko boli, oj oj . :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O, u mnie też PLAN jest, i to by było na tyle. Ale nie szaleję, robię tylko kilka potraw, które lubimy najbardziej :-) śliczne zimowe zdjęcia i te blaszane domki świeczniki, ach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry plan to podstawa ;P bez niego ani rusz :))) a poza tym plany zawsze można zmienić ;P

      Usuń
  17. Cudna dekoracja na parapecie...

    OdpowiedzUsuń
  18. "taki plan to ja ma zawsze.." dopadnie Cię chęć, oj dopadnie byle tylko nie w nocy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) może i w nocy dopaść, nie mam nic przeciwko ;)))

      Usuń
  19. Great pictures Agnie, love kids playing in the snow. My little friend loves the snow.
    Have a great weekend!
    (Thanks everytime you come on my blog and leave a commend. Very sweet of you)

    OdpowiedzUsuń
  20. ❄Dziecko piękne i wszystko zimowo piękne ❄
    Domek uroczy ❄
    Pozdrawiam ciepło❄
    G

    OdpowiedzUsuń
  21. :), pięknie, zimowo, biało ;), ja choinkę wczoraj z plantacji przywiozłam, a do choinki dostałam małą flaszkę gratis, dla męża ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zazdroszcze tej bieli..cudowna latarenka, klimat, a najpiekniejsza szczesliwa pociecha:-) Przesylam serdecznosci w Wasza strone!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ameli, biało było, przez chwilę, a teraz święta po wodzie....

      Usuń
  23. sliczna latarnia, sliczne zdjęcia :)
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature