Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

piątek, 7 grudnia 2012

GIENIO & HIS PILLOW

Szybko ochrzczony Gienio, obejrzał całe mieszkanie, dzielnie znosząc tarmoszenie i wleczenie po podłodze. Wieczorem, siedząc wygodnie na kanapie, obejrzał dobranockę i potem grzecznie wskoczył pod pierzynkę. Nie musiał się przebierać, bo cały dzień chodził w piżamie ;) Trzeba było tylko wzmocnić mu szew przy głowie, bo biedak od rozglądania się po okolicy, naderwał sobie mięsień i trochę mu więzadła poszły ;) Nie dziwię się, bo B wspólnie z kociakami nieźle dali mu w kość. Ale wszyscy finalnie byli szczęśliwi...





A dzisiaj jeszcze Gienio pokaże Wam swoje ulubione miejsce relaksacji....fotel, a ściślej mówiąc podusię, którą wybrałam w ramach bonu zakupowego, wygranego u Ani (Skraperki) :) Czyż nie zrobiło się kolorowo??:)











Jeszcze raz dziękuję Ani i Malabelle za upominek :)

No i jeszcze raz Karolinie, za naszego Gienia ;)

Happy weekend!!
love 
agnieszka




27 komentarzy on "GIENIO & HIS PILLOW "
  1. Haha Gienio rządzi :)
    A mnie to niebieskie krzesło zauroczyło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gienio genialny! :)
    podusia energetyczna. gratuluje wygranej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gienio się u Was zadomowił :)
    Ja też wyciągnęłam ze świątecznego kartonu skrzatkę-Ciapkę ;)Jutro pokażę gdzie przysiadła.

    Dobrej nocy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Noo... Gienio jak się patrzy! :))) Przeuroczy! i w jakiej gustownej piżamce... :)
    Dobrej nocki! :***

    OdpowiedzUsuń
  5. Gienio sie zadomowil, i to bardzo ...i to powiem Ci widac:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Takiemu to dobrze :-) poducha sliczna :-) pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  7. Gienio-dobre, u nas rządzi Kazik, ale nie będę go obfocać bo to podupadły klaun wzrostu Zosi i ciągle gdzieś się o niego potykam. Chciałam się go nawet pozbyć,ale skończyło się płaczem Zosi ;) No ale wasz to piękniś :)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj nie, nawet jak byłby strasznisty, to dzieciaki mają swoje ulubione zabawki i już ;)) pozdrowionka :*

      Usuń
    2. Zosia zmienna jest, czasem przed snem płacze, że chce małpkę George, innym razem pszczółkę Maję, to jej się przypomni Kazik, ostatnio nawet z klejem w sztyfcie chciała spać ;)

      Usuń
    3. haha, dobre ;D może i dobrze, gorzej by było w drugą stronę, jak by tylko z jedną jedyną zabawką zasypiała, a tu na przykład wyjazd i zabawka przez nieuwagę zostaje w domu...no i koszmar, bo mała nie zaśnie. A tak, to lala, kijek, gazetka, byleby jej się zapodobało ;)
      słodkich snów**

      Usuń
  8. I do like your pillow. it's very beautiful agnie, have a good weekend. Greets, Martine X

    OdpowiedzUsuń
  9. Gienio jest super, ale z niego spioszek;) poducha rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gienio - imię pasuje idealnie do waszego domowego skrzata

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest wspaniały...witamy Gienia;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. super się wpisał w piękne kadry :) ale cóż - przecież jest uroczy :)) a poducha ? oj też niczego sobie;) cudowny klimacik ♥♥♥ Aguś maila odczytałam - melduje- teraz tylko zasiądę żeby Ci odpisać ;)i mocno przytulam ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Gienio wymiata haaa,prawdziwy przyjaciel:P a poduszka tez fajna taka wesola,wpasowala sie kolorystycznie do pizamki Gienia;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ mi się podoba, jakie imiona wymyślacie dla moich Skrzatów.U Skraperki Wilhelm, u Ciebie Gienio:) Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój synuś wymyślił, od razu jak go zobaczył :) nie mam pojęcia skąd mu się to wzięło, bo żadnego innego Gienia nie znam... ;))))

      Usuń
  15. ojeju jaki skarb!:)))
    Gienio i ta biała pidżamka:)
    no braciszkowie jakich mało!:)
    Karola ma racje, imiona są świetne tych naszych domowych skrzatów:)))
    uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Co za oryginalne imię, mam do niego ogromny sentyment bo moja druga połowa ma na imię w skrócie właśnie Gienio :D
    słodziak ogromny ten Twóh skrzat... sama bym takiego przygarnęła!
    buziaki =*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak miło :)) no to już teraz znam dwóch Gieniów :))

      Usuń
  17. Uwielbiam te lalki. Wczoraj kupiłam od Anity Królisię dla mojej Chrześnicy. Mam nadzieje, że też jej się spodoba, tak jak Twojemu Synkowi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature