Przelotem, ale jestem.
Chciałam Wam bardzo podziękować za rozmowę pod postem o trendach i złocie, które przewija się teraz u wielu designerów.
Mięta zdążyła mi zakwitnąć... ścięłam ją, już nawet podeschła, ale chyba muszę teraz poobrywać kwiaty, prawda?
Póki jeszcze jest na ogrodzie świeża, to dodaję ją do wielu napojów,
bo bardzo odświeża:)))
A z lodem jest wspaniała:)))
Często też słodzę miodem, ale chłopaki wtedy krzywią nosem..:P
No i robię też mrożoną marokańską herbatkę, pyszota:)
A dziś już dzbanek lemoniady opróżniony, bo temperatury wciąż baaardzo letnie ;)
***
Te szklaneczki są z ikei, cudowne, bardzo mi się spodobały :))
Przede wszystkim lekkie, bo wiele kubków czy szklanek ikeowskich jest dla mnie po prostu za ciężkie.
A najważniejsze - hand made ;)
via ikea |
Miłej, spokojnej niedzieli :*
Uwielbiam zapach mięty :)
OdpowiedzUsuńA kubeczki z Ikea dla mnie też są za ciężkie :) Twoje szklaneczki wyglądają rzeczywiście na lekkie i są bardzo delikatne.
Miłej niedzieli życzę i uciekam czerpać przyjemność z chłodniejszego dnia. Po wczorajszym upale 25 st. na termometrze to cudowna temperatura :)
ooo masz taką prawdziwa mietke a nie sztuczną z doniczki sklepowej jak ja! :)
OdpowiedzUsuńi szklaneczki pierwsza klasa.
A miód jest super. co oni chcą od miodu? :)
.... a ja lubie wszystko, co ciężkie :) Tak jakoś mam. Wydaje mi się solidne, często kupując zwracam na to uwagę. Lemoniada to nasz ulubiony letni napój. Mięta rządzi. Marokańska herbata? Piłam kiedyś arabską, miętową z tonami cukru... Niemożliwe obrzydlistwo hahahahahahhaa ;) No, ale każdy ma swoje gusta, prawda? Arabskie słodycze też są dla mnie nie do przełknięcia. Za to ich przyprawy wprost uwielbiam! ;) Pięknej niedzieli Aguś, u mnie dziś duuuużo blasku ;)
OdpowiedzUsuńPyszna lemoniada, nie ma nic lepszego na upaly jak woda z mieta, cytryna i lodem. Ja czasem aromatyzuje wode ziolami, tez pyszne:-) Albo owocami jak melony, arbuz, ananas.
OdpowiedzUsuńHome made lamonade wspaniale gasi pragnienie, bo nie ma w niej tych ton cukru i tej calej chemi.
Szklaneczki sliczne:-)
Pozdrawiam Cie Aga!
Ale apetycznie wygląda ta lemoniada. Idealna na taką pogodę, jak dziś! pozdrowienia
OdpowiedzUsuńmięta jest idealna na letnie upały :) Uwielbiam w połączeniu z limonką:) i wodą z bąbelkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo lubię,zwłaszcza w upalne dni,wodę z cytryną i miętą...jest taka orzeźwiająca i o najważniejsze pić się po niej nie chce :) U mnie dziś pogoda idealna,jest chłodno...jeśli temperatura 24 stopnie to temperatura idealna hihi :) Słońce też spasowało i dobrze,bo dzień oddechu się przyda ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Uwielbiam miete, jej smak i zapach:) Z lemoniada jest pyszna, ja ostatnio dodaje tez do herbaty z cytryna;) Milej niedzieli, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa upały lemoniada i herbata :)
OdpowiedzUsuńNa upały mięta z cytryną,miodem i lodem to wymarzony napój,orzeżwia i koi.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj zrobiłam mrożoną herbatkę z imbirem i miodem.
Bardzo lubię takie domowe lemoniady, często robię.
OdpowiedzUsuńLemoniada najlepsza na upały, u nas zawsze w wersji bez słodzenia, taka najlepiej gasi pragnienie :)Szklaneczki fajne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Idealna na upał :)
OdpowiedzUsuńA szklaneczki bardzo ładne :)
Uwielbiam miętę !
OdpowiedzUsuńSama zaopatrzyłam się w doniczkę i zamierzam zebrać mały zbiór na jesienne i zimowe wieczory :)
Buźka!
uwielbiam miętową lemoniadę i marokańską zielono-miętową herbatę!
OdpowiedzUsuńa może rodzince bardziej by smakowało, gdybyś słodziła jakimś innym rodzajem miodu? różne miody maja różne smaki po rozpuszczeniu w wodzie. Spróbuj z białym, rzepakowym - jest bardzo delikatny w smaku.
pozdrowionka;)
A ja akurat lubię jak kubas jest cięższy :) A takiej lemoniadki to bym się napiła. Zwłaszcza wczoraj, bo upał straszny nawet nad samiuteńkim morzem na plaży był.
OdpowiedzUsuńteż lubię takie lemoniady:) A zwłaszcza pite w doborowym towarzystwie rodzinnym, w letni, leniwy dzień z pięknego szkła:)
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego w upalny dzień :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam miete ogrodowa...jej zapach...przywoluje same najmilsze skojarzenia: babcia w ogrodku, herbatka mietowa, lemoniada,....mohito;))
OdpowiedzUsuńA ja z tymi szklami to mam roznie... szklanki lubie masywne, ciezkie, lubie lzejsze ale wyzsze, natomiast kieliszki moga byc cieniutkie z kruchego szkla...
ale mam tez kieliszki do wody, tyle, ze one sa mega duze, w odcieniu niebieskim i wlasnie z grubszego szkla, przy kolorowym szkle wlasnie tak moze byc:)
Usciski na dobry tydzien:)
uwielbiam lemoniade cytrynowa z mieta :))))) mniam nic tak nie gasi pragnienia:))
OdpowiedzUsuńpiękne fotki:))
buziak
Jak mrożona, to nie marokańska:)
OdpowiedzUsuń:))) no racja:))
Usuń:))) no racja:))
UsuńKoniecznie muszę zrobić...nawet już w limonki się zaopatrzyłam;)) pyszności;)
OdpowiedzUsuńUściski;*
uwielbiamy lemoniadę, nutka mięty mile wiedziana oczywisćie!
OdpowiedzUsuń