Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

sobota, 6 lipca 2013

LAMPS FOR MY KITCHEN

Projekt LAMPA, kosztował trochę czasu i mojej cierpliwości, bo po drodze musiałam wnosić małe poprawki, do poczynionych prac, o czym lepiej nie będę się rozpisywać, bo nie za dobrze by to o mnie świadczyło. Ale się udało. Od starej fabrycznej paskudnej lampy do zupełnie nowej kuchennej loftówki ;P




Zaczęło się banalnie - od nabycia za bezcen. Potem rozkręcenie, mycie, odtłuszczenie - wszystkie niezbędne procedury, aby zabrać się do malowania.







Użyłam farb w sprayu, a jeśli też już takowymi malowaliście dobrze wiecie, że najlepiej robić to w otoczeniu, w którym nie ma cennych mebli rodowych, bo po takim wyczynie będą pokryte trwałą mgiełką w kolorze Waszego sprayu :P 

Po dokładnym wyschnięciu, złożyłam lampy z powrotem, wyrzucając połowę elementów, okropny szklany klosz, jakieś plastikowe i gumowe podkładki... Dodałam czarny tektylny kabel, nowe podsufitki, a całość zawiesiłam na stalowej lince (użyłam do trzech lamp jednej linki hamulcowej do roweru, za cale 2,60 zł.). 









Końcowy efekt jak dla mnie, jest bardzo zadowalający :) Mam trzy piękne loftowe czarno-białe lampy :)))
Moja mama była przerażona, mąż patrzył podejrzliwie... Cóż... nie każdy musi odbierać świat tak, jak ja . Nie każdemu musi się to podobać. Dlatego właśnie mnie tak bardzo się podoba ;P










ściskam Was
love
agnie szka

A! Dziękuję Wam za tak miłe przyjęcie moich migawek kuchennych. Bardzo, ale to bardzo mi miło:)


do następnego ;)
xxx

70 komentarzy on "LAMPS FOR MY KITCHEN"
  1. Agnieszko, są , wybacz za sformułowanie, zarąbiste :)))! Tak to jest, że ludzie różnie odbierają pewne rzeczy, mój mąż też często kręci głową, ale jak widzi moją radość z efektu końcowego to mu mija i szybko się przyzwyczaja, aż w końcu zaczyna mu się podobać. Wtedy ja rozpoczynam nowe zmiany i tak w kółko. Jesteś mistrzynią przeróbek. Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas identycznie :P Najlepsze jest to, ze nawet jak mężulo jest na początku przeciwny, to finalnie jednak się do wszystkiego przekonuje ;)))

      Usuń
  2. Jak dla mnie fantastycznie, u mnie też wiele osób z lekkim zdziwieniem odbiera moją loftową lampę z odzysku, ale zarówno ja i mój mąż bardzo ją lubimy.
    Fantastycznie że udało Ci się znaleźć taki fajny duet. Kuchnia cudna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, mam trzy:-)) były cztery, ale jedna była bardzo zniszczona. Dzięki wielkie. Wiem, że lubisz takie lampy;)

      Usuń
  3. Uwielbiam takie przeróbki.
    Super efekt, a jaka radość.
    Nie sztuka wydać kupę kasy, sztuka zrobić coś z niczego.
    Osiągnęłaś to.
    A i smakowite to na talerzu :-)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, jak poszukać, to lampy w takim stylu potrafią naprawdę kosztować sporo kasy. Ale tak, jak piszesz, zrobione samemu smakuje inaczej ;P

      Usuń
  4. CUD-NIE!!!! fantastico!! mucha nie siada i wogóle!! uwielbiam takie lampy! ja to bym i bez przeróbek powiesiła, bo mnie ciągnie w stronę takiego odrapanego stylu... mam jedną , troszkę inną, czeka na swoje miejsce, choc była z przeznaczeniem na złom...
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  5. Lampy świetne! Doskonale pasują. A co do opinii rodziny, to mnie zwykle brakuje odwagi, jedynie na 'goły' abażur się uparłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko! :) Te lampy idealnie do Ciebie pasują, są tak skandynawskie, minimalistyczne, świetne! No.. i co najważniejsze wg mnie... wkład własny. Podziwiam Cię za to, jak wiele potrafisz sama wyczarować i jakie są tego efekty! Kuchnia jest piękna, choć niewiele widziałyśmy jak do tej pory, już wiem, że w moim stylu :) Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Agusiu napracowałaś się...to widać! efekt? POWALAJĄCY! lampy są boskie:))) zdolniacha z Ciebie, a takie cuda zrobione samodzielnie to dopiero uciecha:) jestem pod dużym wrażeniem jak zmieniasz u siebie wszystko...jest przepięknie i chcę koniecznie zobaczyć resztę kuchni! buziaki :***

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz rację są świetne. Powinnaś je wystawić na sprzedaż i pokazać niezadowolonym ile teraz są warte.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lampy - REWELACYJNE !!!
    Do tego własnoręcznie doprowadzone do takiego stanu - podziwiam !!
    Miłego wieczoru sobotniego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie bomba! Zazdroszczę każdemu, kto potrafi wyczarować istne cudeńka ze staroci wyszperanych gdzieś za bezcen!

    OdpowiedzUsuń
  11. Niewiele osób może poszczycić się takimi lampami, Ty tak
    Efekt świetny i widać,że kosztował Cie wiele pracy ...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczne te lampy!
    Wszystkiemu potrafisz nadać świetny wygląd.
    Jest co podziwiać :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie lampy to cenna sprawa! Uwielbiam wszystko przerabiać, przekręcać, zmieniać. Pozdrowienia i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  14. Super!
    Gratuluje pieknego efektu.
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękną masz kuchnię i choć nie jestem fanką takich lamp,Twoja na prawdę bardzo mi się podoba.Wielkie brawa Ci się należą,bo zrobiłaś z niej prawdziwą perłę :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Super!!! AAaa super wygląda i świetnie pasuje:)))

    OdpowiedzUsuń

  17. wow!!!!!!!!!!!!!!! piekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wygladaja na design z najwyzszej polki :O)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zakup pierwszej klasy. Będą, a właściwie już są :) oryginalna dekoracją Twojej kuchni.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. no tak linki hamulcowej!kazdy, by na to wpadl!
    kochana ty to jestes mistrz rekodziela, kolejny raz sie potwierdza, lampy wyszly fenomenalnie!
    no coz sie mozna spodziewac od naszego blogowego rzemieslnika!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny efekt!Podoba mi się połączenie bieli z czernią, brawa za wykonanie!
    pozdrawiam
    marta
    p.s. zamówiłam u Ciebie ramkę i nie mogę się już jej doczekać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. marto, miło mi, rameczka w środę powinna już być u Ciebie ;)))

      Usuń
  21. Podziwiam, podziwiam i jeszcze raz podziwiam...co tutaj mozna wiecej napisac :)))
    Takie rarytasy na niemieckich portalach aukcyjnych maja zawrotne ceny ;)))
    Usciski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj wiem, sama nie raz wzdychałam do takich lamp, a cena mroziła krew w żyłach..:)))

      Usuń
  22. gdzie ty takie cuda znalazłaś? mój ślubny również uznałby że to kopa złomu :) efekt końcowy rewela

    OdpowiedzUsuń
  23. Po pierwsze kochana gdzie Ty takie cuda znalazlas??? sa genialne:)))
    Po Twoim szlifie wyszly bosko, mega mi sie podobaja, jestem zachwycona, super!

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak dla mnie wyglądają obłędnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  25. z każdym postem coraz bardziej mnie zadziwiasz. Tak pozytywnie ma się rozumieć:) lampy są obłędne i pięknie wpasowały sie w klimat kuchni! podziwiam z Twoje rzemieślnicze zdolności i pomysłowość i odrobinę ich zazdroszczę;)
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, te moje pomysły, zanim ujrzą światło dzienne, przez najbliższych nie raz są krytykowane i przyjmowane sceptycznie.... Ale grunt, to próbować ;)
      xx

      Usuń
  26. Wow kobieto .... pomysł i wykonanie OBŁĘDNE !!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Lampy są cudowne, miałaś doskonały pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  28. co tu dużo pisać, są piękne:)
    pozdrawiam,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowne. Jak czasem znoszę graty to patrzą na mnie jak na wariatke ale mam to w nosie i robię swoje :-) lamp zazdroszczę i zawsze podziwiam piękne zdjęcia. Masz oko :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyglądają idealnie, to że pasują do Twojej kuchni to rzecz oczywista...ale to jak je odmieniłaś zapiera dech!!! cudne!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  31. Podziwiam pomysł, kreatywność i wykonanie! W białej kuchni musi być jej wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  32. Kochana - są cudne! Oh rozumiem co znaczy rodzinne niezrozumienie aranżacyjne:) A ileż to razy trzeba zrezygnować z czegoś by dojśc do kompromisu......najwazniejsze, że udało Ci się znaleźć tak fantastyczne oświetlenie, że jest, wisi, cieszy......jest świetne. No i zaglądam do kuchni ukradkiem, oh jak tam będzie cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Lampy po prostu świetne! no i jedyne w swoim rodzaju :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wyszły OBŁĘDNIE!!! Ależ Ci zazdroszczę tych lamp ;) ach!

    OdpowiedzUsuń
  35. OMG, Aga! dlaczego mi to robisz???? i to w niedzielę :) lampy są MEGA! każda odsłona kuchni to majstersztyk - oj umiesz kobieto dawkować napięcie:P

    OdpowiedzUsuń
  36. Jestem pod wrażeniem i udaję się na allegro szukać starej lampy ;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetnie zaaranżowałaś te lampy! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Lampy obłędne :) cuda z nich zrobiłaś - zdolna bestio ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Lampy są cudne do mnie nie pasują ale podobają mi się szalenie!

    OdpowiedzUsuń
  40. Lampy wyszły Ci fenomenalne!!

    OdpowiedzUsuń
  41. Dzięki wielkie ;))) cieszę się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  42. lampy kobieto robisz niesamowite,ja ostanio widzialam podobne ale jako kinkiety i chcialam je do przedpokoju lub do kuchni nad polke ,niestety moja polowka krecila nosem,ale wybaczam mu ten brak zrozumienia mojej osoby ,on i tak jest bardzo elastyczny ,zwlaszcza ze on zyje ciagle w innym czasie niz ja,zderzenie przeciwnosci haaaa

    OdpowiedzUsuń
  43. Aguś, super to wykombinowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  44. jestem po prostu w szoku...akurat borykam się z problemem lamp w domku na wsi, jest tam bardzo nisko i nie każda pasuje (już kilka musialam zwracać, bo za duże itd) a Ty dajesz mi nadzieję, że skoro nie ma lampy do mojego wnętrza, to trzeba ją po prostu wymyślić!jesteś genialna, naprawdę:)takie lampy kosztują majątek, ceny przyprawiają o zawrót głowy, a Ty masz taki efekt przy takim niskim budżecie!BRAWO!!!buźka!Marta

    OdpowiedzUsuń
  45. Rewelacja! Bardzo podobaja mi sie takie indriustialne lampy, a do tego sama je stworzylas to jest mistrzostwo!
    Swietnie sie prezentuja w kuchni!
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  46. Mi się podbaja , super !

    OdpowiedzUsuń
  47. Lubię przemycić do wnętrza choćby jeden element industrialny.
    Lampy - fajne.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  48. Jesteś czarodziejką - mnie powalają twoje lampy!!!

    OdpowiedzUsuń
  49. Aga.... pieknie!!!!!!!!! jestes DESIGNERKA i tyle!!!!!!! uwilebiam, podziwiam, zachwycam sie i ciesze z Toba:-))))))

    OdpowiedzUsuń
  50. Agula najnowszy katalog POEZJA!!!! ogladam i zachwycam sie, piekny, oryginalny, u Twoim charakterem, designerski, cool, stylowy ah serce mi sie cieszy!!! wow! :-))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  51. Aguś lampy cudne :) naprawdę świetnie sobie z nimi poradziłaś i prezentują się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Wow!Wow!Wow!R E W E L A C Y J N E !!!
    Też chcę takie! hehe
    Uwielbiam!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  53. jak dla mnie kapitalne!!!
    pozdrawiam
    Aga :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature