Sobota!!!
Miałam dzisiaj dziwny sen... taka mieszanka zdarzeń przeszłych i tych, których się obawiam, że nadchodzą. Zakręcony.
Sobota, to dobry dzień, żeby pomyśleć o sobie i najbliższych.
Czas płynie nieco wolniej
i można nawet pozwolić sobie na jakąś refleksję.
Jak ta...
Pięć prostych zasad Szczęścia:
1. Uwolnij swoje serce od nienawiści.
2. Uwolnij swój umysł od trosk.
3. Żyj prosto.
4. Dawaj więcej.
5. Oczekuj mniej.
love
agnie szka
ZACZNIJ TAM, GDZIE JESTEŚ.
UŻYJ TEGO, CO MASZ.
RÓB TO, CO UMIESZ.
czasem najprostsze rzeczy są najtrudniejsze...
OdpowiedzUsuńale warto próbować♥
Piękne słowa. I'm speechless.
OdpowiedzUsuńExactly!;*
OdpowiedzUsuńAguś:) Dziękuję Ci za te słowa, są takie prawdziwe:) Pozdrowienia cieplutkie!
OdpowiedzUsuńja mam tak przeładowaną refleksami głowę, że m już dziś paruje :)
OdpowiedzUsuńale przytoczone sentencje są bardzo życiowe i do mnie jak najbardziej trafiają
fajna maszyna z taką rasową oldscholową czcionką!
miłej soboty :))
święte słowa.
OdpowiedzUsuńMuszę sobie to zapisać :-) bardzo mądre słowa
OdpowiedzUsuńCenne mądrości... Warto je wziąć sobie do serca...:)
OdpowiedzUsuńRozczuliłam się odrobinę... Przypomniałam sobie swoje pierwsze wierszyki pisane w wieku wczesnoszkolnym na maszynie do pisania właśnie...;)) Była wtedy dla mnie jak zaczarowana...:))
Uściski sobotnie! :**
Juz od dawna myuślę nad tym, żeby takie różne mądrości wydrukować, oprawić w ramki i powiesić w różnych miejscach w domu ...
OdpowiedzUsuńJa dziś wcale nie spałam,bo tak korzonki od wczoraj dają mi popalić.Chodzę nieprzytomna a jutro czeka mnie przymusowy wyjazd do rodziców...normalnie mam ochotę się pochlastać :(
OdpowiedzUsuńP.S. Czasem też mam "chore" sny i budzę się mokra od potu...
Pozdrawiam Aguś
Do zapamiętania:-)
OdpowiedzUsuńMądre słowa:)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod tymi słowami obiema rękoma :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia z maszyną do pisania, marzy mi się taka :)
No właśnie :)
OdpowiedzUsuńMoja droga a może masz sposób na uwolnienie od trosk???? Bo ja tego, mimo wieloletnich starań, nie potrafię. Ktoś, gdzieś napisał, że jak rodzisz dziecko to strach jest od tego momentu wpisany w ciebie do ostatniego tchnienia. Ja dodaję do strachu troskę o los swoich dzieci. Każdego dnia, im dzieci większe tym troska i strach głębsze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhmmm... gdyby to było takie proste, to senstencje byłyby zbędne....
UsuńJak byłam dzieckiem pisałam na takiej maszynie starej, co za frajda:) A słowa bardzo mądre.....żeby wszystko takie było, proste....bez pośpiechu!
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo mądre słowa- wystarczy się do nich z wiarą zastosować, a życie stanie się piękniejsze i lepsze- u mnie tak właśnie jest!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
...proste rzeczy są czasem najtrudniejsze w życiu...
OdpowiedzUsuń"Prostych słów się boi największy nawet twardziel, proste słowa z gardła nie chcą wyjść najbardziej..." cała prawda! Miłej niedzieli Aga, gratuluje odwiedzin! ;)
OdpowiedzUsuńfajnie napisane :)
OdpowiedzUsuńja staram sie cieszyć każdą chwilą :)
Najlepsze dewizy życiowe :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Witam
OdpowiedzUsuńNie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie i tego się trzymam!!!
Trochę już żyję na tym świecie i wiem, że to się sprawdza.
Życzę samych pięknych dni!!
Oatatnia myśl baaardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAga całkowicie się z Tobą zgadzam i utożsamiam się z wszystkimi z tych zasad...
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia jak zawsze i ta maszyna! :)
ściskam Ciebie z całych sił :)
Ładnie :)
OdpowiedzUsuńAch, jak byłam mała to uwielbiałam pisać na takiej ciężkiej metalowej maszynie, którą mój Tato specjalnie dla mnie przynosił z pracy. W takiej wielkiej brązowej walizce. A ja siedziałam i stukałam na niej godzinami :)
OdpowiedzUsuńI mnie najbardziej przypadała ostania sentencja :)
Pozdrawiam.
mała korekta heh powinno być:
OdpowiedzUsuń*I mnie najbardziej przypadała do gustu ostania sentencja :)
Aguniu, dziękuję...bardzo otrzeźwiający post...chyba tego mi było trzeba...największy problem mam z uwolnieniem umysłu od trosk, blokada to ogromna!!!
OdpowiedzUsuńUściski;*
Pozornie proste... a jakie trudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję za Wasze myśli...
UsuńZapominamy często o chwili refleksji, a potem narzekamy na przemęczenie i stres ... Wystarczy mała chwilka wyciszenia i zmiana nastawienia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Violetta
Kurczę.... dwa ostatnie punkty z 5 zasad są niezwykle aktualne dla mnie. Bardzo nad tym pracuję.
OdpowiedzUsuńi te ostatnie słowa... Dziękuję Ci za nie :)))