Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

środa, 7 listopada 2012

LAMPSHADE DIY

Wszystko bierze się stąd, że po jakimś czasie i to niezbyt długim, nawet całkiem udane aranżancje się nudzą. No może nie aż tak radykalnie, nie wędrują bynajmniej do pudła, które latami okrywa się kurzem w piwnicy, nie, po prostu trzeba je ulepszyć :)

Czasem wpadnie mi w ręce jakiś drobiazg, jak ten stareńki sznurek jutowy, który już do niczego by się nie przydał, a z którego po prostu trzeba coś zrobić, bo jest....cudny :)) 






Surowy w wyglądzie sznurek, ze źdźbłami suchej trawy plus bambusowe szudełko daje nam...nigdy nie byłam dobra z matematyki...ale w kombinowaniu a i owszem ;) W ten sposób moja lampka doczekała się oryginalnego klosza.








Sznurek po przeszydełkowaniu jest stabilny, nie potrzebny nawet był klej do utwardzania, chociaż można tak zrobić, żeby klosz nie zmienił kształtu, na przykład wkładając do środka balon i po jego nadmuchaniu malując klosz vicolem chociażby, albo i zwykłym klejem z mąki ;) Ja tak zrobiłam klosz u syna (który właśnie prosi już o lifting).






Nie pozostaje mi nic innego 
jak życzyć Wam romantycznego wieczoru
w nastrojowym świetle takiej lampy :)

Kochane dziękuję za tyle serca podarowanego mi w ostatnim poście. Starałam się odpowiedzieć każdej z Was osobiście w komentarzach. Ściski ogromne.

love
agnieszka




40 komentarzy on "LAMPSHADE DIY"
  1. rewelacja !!! ogromnie mi się podoba :) ja też szykuję coś dla Was;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż mogę powiedzieć...wow! Jak zwykle świetne pomysły w głowie Agnieszki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aguś ta lampa jest przepiękna!!! coś niesamowitego, jak Ty to fantastycznie zaplotłaś:)
    zdolniacha nasza:))) i jaki nastrojowy klimat wprowadza:)))
    Aguś zapraszam do udziału w konkursie! nie może Ciebie zabraknąć:) uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ano jakoś nawet mi to wyszło ;))
      Kochana wiem, że jest konkurs....ale wybacz, ja jeszcze nie przejrzałam oferty tego sklepu...jakoś czas, czas, czas.... Ale na pewno się pojawię :)

      Usuń
  4. Przepiękne światło daje! Super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana:)) No i bez problemu można dać energooszczędną żarówkę, bo jej nie widać ;)

      Usuń
  5. Agus,rewelacyjny pomysł ! Spodziewalam sie sznurkowego dywanika,ale nie wpadlabym na sznurkowa lampe :) Muszę tez napisać,ze zdjęcie nr 5 podbilo moje serce.Drabina,nowa lampa,koszyk na komodzie i ścienna galeria robią na mnie niesamowite wrażenie.Zdjecie chcesz czy nie chcesz zapisuje w swoich inspiracjach :) Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aga swietny pomysl:))) widzisz i wlasnie dlatego m.in. powinnas prowadzic bloga i nam tu pokazywac te cuda...:)
    Ja jestem na etapie takze zrobienia czegos z niczego, bo jak wiadomo na wszystko funduszy nie starcza a i chcialoby sie niebanalnie... Bedzie lampa ze sloika;)) mam nadzieje, ze sie uda;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;)
      Jarlamka??? Super ;) Ja też mam jedną, ale nie moje dzieło.Wypatruję zatem Twojej :))))

      Usuń
  7. wow. this turned out very cool, congrats! it's a great idea... i love twine.

    xoxo
    agnes / iiiinspired
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Agnieszko, jesteś niesamowita, w życiu nie wpadlabym na pomysł zrobienia abazuru że sznurka :-) jest bombastyczny :-)
    A co do poprzedniego Twojego wpisu.... wiesz, wczoraj miałam podobne smutki. Ja wizytę na każdym z blogow traktuje poniekąd jak wizytę w czyimś domu... i... no co Ci będę pisać, pewne zachowania, słowa, komentarze, są dla mnie trudne do przyjecia... bolą, choć nie dotyczą bezpośrednio mnie, rozczarowują... ale co tam! Twoj blog jest jedna z moich pigułek na wszelkie wątpliwości ;-) ściskam Cię mocno!

    OdpowiedzUsuń
  9. no tak- w życiu bym nie wpadła, że zrobisz abażur. a nie spali się niechcący? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIe ma takiej opcji ;)) żarówka jest energooszczędna, wię ni rzeje się tak bardzo, a między nią a abażurkiem jest dystans, więc spokojnie :)) Już zresztą przeszła pozytywnie testy :)))

      Usuń
  10. Agus przy Tobie to mozna kompleksow dostac...niesamowity pomysl i wykonanie :)))
    Sciskam

    OdpowiedzUsuń
  11. wo ho ho wspaniały. Super pomysł! Wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Agus to wyglada bosko!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie Ty masz pomyły dziewczyno!:D Ekstra!! Z galeryjką i rogacizną wygląda jakby zawsze tam wisiała, bo jakby mogło być inaczej?, pasuje jak ulał ;)) Cały kącik podoba mi się baardzo! Cmoki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale fajny pomysł :) I masz racje z tymi dekoracjami :) a może my kobiety tak mamy że lubimy wciąż coś zmieniać? przytulnie tam u ciebie :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś wyjątkowo często muszę coś zmieniać i to nie tylko przestawić, ale coś przemalować, dodać, albo ująć z pomocą młotka i piły ;))))
      Ściski **

      Usuń
  15. OMG I adore it - did you do that :) Fab,
    Axx

    OdpowiedzUsuń
  16. Ty to masz pomysły, a klosz się od żarówki nie zaogni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Jo, żarówka energooszczędna, więc nie grzeje się mocno, a klosz i tak nie dotyka żarówki :)))
      ***

      Usuń
  17. ehh twoj abazur w porównaiu z moimi to wyzsza szkoła jazdy ;) super jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, prościzna, słupkiem i dookoła...;)))
      Dzięki:)

      Usuń
  18. piękna lampka :) nadaje wnętrzu niesamowitego charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale pięknie musi być u Ciebie. szkoda, że tylko taki mały skrawek pokazujesz...

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię do ciebie zaglądać i chętnie bym ten pomysł zgapiła, tylko jest jeden mały problem ale dość istotny, za cholerę nie umiem posługiwać się szydełkiem, drutami itd :(( Zatem nacieszę oczy:)) Brawo!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature