PONOĆ ZIELONY JEST KOLOREM TEGO ROKU (według Pantone). Niech będzie. Lubię żywy zielony. W sensie roślin - niekoniecznie ścian czy dodatków. Teraz jeszcze poza moją gigantyczną palmą, która ma się u mnie nadzwyczaj dobrze (tfu, tfu!), cieszę się ostatnimi dniami w towarzystwie zielonej panny i świątecznych stroików. Na te święta jako kolor towarzyszący wybrałam nie biały, ale różowy. Parę moich dekoracji pokazywałam we wcześniejszym poście.
Rośliny mają naprawdę łagodzący wpływ na psychikę i oswajają minimalistyczny wystrój domu. Mam wrażenie, że dom ożywa razem z nimi. Łagodnieje. Staje się przytulny. I to nieważne, czy mamy kwiaty doniczkowe, cięte czy może po prostu gałęzie w wazonie, przyniesione ze spaceru.
Na Pintereście znajdziecie tablicę z takimi zielonymi inspiracjami, którą założyłam już jakiś czas temu - zapraszam TU.
Jeśli chodzi o inne kolory, jakie mam w planie na ten rok, to będzie granat. Czeka mnie malowanie ściany w pokoju syna (tak, nareszcie kolor!!! hehe) na granatowo-szary. I może parę mebli na szary przy okazji...
*w i t h l o v e*
LAMPION AGNETHA.HOME
KUBEK, PALMA, OSŁONKA (KOSZ), KRZESŁO, STÓŁ - IKEA
PODŁOGA LAMINAT QUICK STEP "DESKA BIAŁA"
Wszystkiego dobrego Aga
OdpowiedzUsuń<3
UsuńWszystkiego dobrego, Kochana! :) Piękne kadry!
OdpowiedzUsuńPs. uprzejmie zazdraszczam dobrej kondycji palmy - u nas koty zagryzają ją na śmierć i nic nie działa, nie odstrasza. Nawet kocia trawa nie pomogła... :( Kasia
Dziękuję pięknie :)
UsuńLiście ma wysoko, to ją ratuje. a jeśli te od dołu chociaż troszkę przyschną, to zaraz muszę usuwać, bo nie wiem czemu tak jest, ale na punkcie wszelkich suszków mój kot ma po prostu obsesję.
Ale pięknie :) Od jakiegoś czasu mam bzika na punkcie zielonego (roślin).
OdpowiedzUsuńja też polubiłam. Ale w zasadzie ograniczam się do kilku sztuk na cały dom.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Cieszę się, że zielony kolor wszedł do łask bo zawsze miałam do niego słabość. Oczywiście ja też nie pomalowałabym na zielono ścian czy sufitu, ale dekorowanie mieszkania czy domu gadżetami w tej barwie nadaje jej... hmm... powiedziałabym, że świeżości i nowości. Zestawienie zieleni z różem wydaje mi się odważne i ciekawe :-)
OdpowiedzUsuńNa koniec pozwolę sobie zaprosić Cię do odwiedzenia serwisu z inspiracjami do domu i ogrodu, którego jestem jedną z redaktorek.
Mówisz, że odważne? hm.... wydaje się być naturalne :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Odważne, jak na tę porę roku. Zieleń zestawiona z różem kojarzy mi się z letnim motywem z dżunglą i tukanem jako bohaterem głównym ;-)
UsuńPięknie Aguś u Ciebie. Pozdrawiam i życzę pomyślności w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! Wszystkiego dobrego w tym roku!
UsuńPięknie i bardzo nastrojowo. Twoje klimaty zawsze są zachwycające. Wszystkiego dobrego w nowym roku.
OdpowiedzUsuńPS. Dzięki serdeczne za 2 ramki, są idealne! Przesyłka była perfekcyjna - dzień przed wigilią :))))
Pozdrawiam serdecznie I K
Bardzo, bardzo się cieszę :))) Uściski dla Ciebie <3
UsuńAle masz pięknego psa i jaki zadbany! Bardzo mi się podoba ta rasa. Masz niesamowicie urządzony dom. Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPies jak dumnie patrzy przez okno :) Co do zielonego - myślę, że jeszcze dłuższy czas będzie królował w naszych domach :)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie nastrojowo!
OdpowiedzUsuńJa nadal mam choinkę - ukochany ją codziennie włącza i jak wracam po pracy nada mamy klimat ;)
W tym roku się trochę leniłem i choinkę rozebrałem dopiero przedwczoraj :P Bardzo podobają mi się tak nastrojowe wnętrza jak Twoje oraz gdy w domu jest dużo zieleni, szczególnie gdy dostarczają ją rośliny :D Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie wnętrza bez roślin. znajomi przynoszą mi suche badyle do rekonwalescencji i zwykle po paru tygodniach odbierają zielonych pacjentów. mam rękę i serce do zielonego :)
OdpowiedzUsuńtrend na zieleń we wnętrzach bardzo mi odpowiada - jest taki naturalny i oczywisty, że aż odkrywczy :)
nawet ostatnio pisałam o tym w kontekście pokoi dziecięcych :)
zapraszam w wolnej chwili http://bit.ly/2k0Zy6W