Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

czwartek, 7 maja 2015

KRZĄTAMY SIĘ W KUCHNI

Hello!
Nie mogę przeboleć okularów na nosie... Niestety muszę od jakiegoś czasu je nosić, bo pyłki wierzby i brzozy nie dają mi spokoju, a nie chcę dorzucać sobie kolejnych medykamentów.  Może przemęczę się jakoś te najgorsze miesiące, a potem wszystko wróci do normy. Narzekam i męczę się z tymi swoimi okularami o kompletnie niemodnym już kształcie oprawek. Kiedy je kupowałam, en lat do tyłu, poprosiłam o najtańszą nieobciachową oprawkę do której da się zamontować moje szkiełka, wyłącznie do zakładania bez świadków i po zmroku :P Oczywiście rodziny na swiadków nie biorę,  he he ;) Że też nie wzięłam tych jeszcze tańszych - takich bursztynowo-białych. Eh. Wtedy wydawały się okropne, typowo geriatyczny model :P he he. A dzisiaj mogłabym normalnie w nich na pierwszą stronę Gali pozować!!! Osz...
No i tak już zostało. Nie mogę powiedzieć o nich złego słowa, naprawdę wyjatkowo niezniszczalne i wygodne z nich okularki, ale do telewizji się nie nadają. Mogę Was jedynie postraszyć na blogu.



Poza tym zmieniłam właśnie odrobinę ten kącik z lustrem. Wcześniej ustawiłam tu stary medyczny pomocnik [tu post], ale już chyba mi się znudził, a przytaszczona ze staroci jakiś czas temu szafka, przeszła test na obecość szkodników. Bałam się ją wcześniej wstawiać do góry, bo mam sporo drewnianych mebli, a drzwiczki poszatkowane jak sito mocno mnie zastanawiały... No ale po sześciu miesiącach obserwacji szafka została uznana za wymarłą :))) Obcy najwyraźniej albo przysnął, albo zmienił żywiciela. I tak oto odświeżył mi się widok na lustro. 
Postaram się następnym razem zrobić coś z szerszej perspektywy - dopiero jak przeglądałam zdjęcia, okazało się, że nie zrobiłam zdjęcia szafki w całości... Muszę to nadrobić.










Tym miłym akcentem z moim kochanym synem kończę posta. Fartuszek uszyłam mu na kółko plastyczne, ale niestety jakoś nie zachował entuzjazmu i w tym roku nie chciał już na nie chodzć. Szkoda. Ale i tak na szczęście lubi malować :) A tu akurat pomaga mi w kuchni. 
Moje Słońce Kochane!
:)

48 komentarzy on "KRZĄTAMY SIĘ W KUCHNI"
  1. Nie wiem co Ty chcesz od tych okularów, bo wyglądasz w nich bardzo dobrze Aga :) super szafka! Chcę zobaczyć w całości - koniecznie szybko wyślij mi zdjęcie na messengerze :)
    Ściskam Was cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he, no na razie nie mam więcej zdjęć, ale się postaram:))))

      Usuń
  2. Ładnie w tych oprawkach wyglądasz :) Ludtro przepiękne :) A szafkę koniecznie pokaż :) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna Ty, cudna ustawka przy lustrze , cudny syn i cudny psiak! Miałam oeczarka collie . To najcudowniejsze i najmądrzejsze psy jakie znam!
    Całusy Patti

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he, no niech będzie, łykam komplementy dziisaj :))))

      Usuń
  4. Ależ klimatycznie, wow! :)) A z Ciebie bardzo fajna 'okularnica'...;)
    Właśnie zaczynam się przyzwyczajać do myśli, że za chwilę okulary też mnie nie miną, bo coś ręce mi się ostatnio wydłużyły...;)))
    Uściski czwartkowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do czytania to inna bajka, przynajmniej do ludzi można bez :P

      Usuń
  5. aj aj aj,...jaka szafkaaaa!!! Muszę zobaczyć całą :) kompozycja jak zwykle zachwycająca, stare drewno i Twoje szkiełka to duet idealny. a okularki bardzo ci pasują! Synka proszę uściskać :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki serdeczne! Zawsze poprawiasz mi humor! <3

      Usuń
  6. Naprawdę nie możesz przeboleć okularów na nosie? A ja uwielbiam. Bez okularów czuję się taka nieubrana ;-) Poza tym okulary to doskonały przerywacz w trudnych sytuacjach gdy trzeba chwilę do namysłu możesz je poprawić, zdjąć, przetrzeć.... Już dawno zauważyłam, że czasem je wykorzystuje by zyskać na czasie :DDDDD

    W swoich wyglądasz świetnie i nie mów, że to jakiś model de mode. Dziś jest modne absolutnie wszystko :)

    Szafka z dziurami po drewnojadach już mi się podoba. Moje stare meble w pracowni mają mnóstwo dziurek, ale na wszelki wypadek zapaćkałam je specjalnym preparatem przeciw drewnojadom i niektóre zaszpachlowałam, ale było ich tyle, że dałam spokój :)

    Synuś słodki, jeszcze daje się fotografować i publikować? Bo u mnie głośny sprzeciw :DDDD

    Ściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja uważam , że wygladasz w nich świetnie i tak jak Renia bez swoich czuję się jakaś nieubrana :))) Choć i ja chętnie zmieniłabym swoje na inny model .. Szafki jestem baardzo ciekawa , a fartuszek wyglada baardzo profesjonalnie .. Pozdrowionka słoneczne dla Was !

      Usuń
    2. no tak, coś w tym jest. W sumie to jakoś szczególnie się nie przejmuję tym, jak w nich wyglądam.
      Dzięki kobietki!!!

      Usuń
  7. Genialny ten fartuch! :D
    A szafka zapowiada się pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie Ci w tych okularach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ cudna szafka 😍 w okularach prezentujesz się bardzo dobrze :) miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lustro i szafka przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Synek-przystojniak do mamy podobny? ;) chyba się nie mylę? Okulary niczego sobie- no cóż ładnej we wszystkim ładnie! A nawiasem pisząc- względem nadgryzionej, nie zębem czasu, szafki- ja na wszelki wypadek używam prep.fongitolu, chyba Starvax,wystarczy wstrzyknąć w kilkanaście
    dziurek. Pozdrówka:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za radę odnośnie gryzoni! Może jeszcze coś dokupię :)

      Usuń
  12. wspólczuję uczuleń, na szczęście mnie na razie omijają. ale pamiętam "niewygodę" nieczęsto używanych okularów. kwestia przyzwyczajenia. przynajmniej jest ci w nich ładnie.
    a kadry magiczne , jak zwykle.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale ,że co ??? Świetnie Ci przecież w okularach , kokietka ☺
    Szafka cudownie się zestarzała , mebel z charakterem .
    Twój syn ma piękne oczy , oj będzie łamał serca .... jak już nie łamie ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he, no jeszcze nie łamie, ale już się boję :P
      Pozdrawiam!!

      Usuń
  14. O tak widać te dziureczki po kołatkach , ale w tym jest cały urok starych, drewnianych mebli, pozdrawiam http://thirdfloorno7.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. wcale się nie wystraszyłam ...NIC a NIC :)))))))))) synek cudo ,oczyska taaaaaaakie ma !!! a szafkę czym trułaś Aga ?? jadę w niedzielę do Spały, może jakiegoś starocia przytargam ..to tak na zapas pytam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. e nooo, następnym razem zrobię lepszą minę :P
      I co, wyhaczyłaś coś?????

      Usuń
  16. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie podobają Ci się te oprawki. Moim zdaniem są bardzo fajne, graficzne, charakterne. I wyglądasz w nich bardzo dobrze. I wcale a wcale nie mówię tak dlatego, ze mój Małż nosi podobne! ;)
    Cudowne kadry - jak zwykle...

    OdpowiedzUsuń
  17. Aguś wyglądasz bardzo dobrze w tych starych ;) okularach i nie bardzo wiem o czym Ty Kochana do nas piszesz :) A dzięki Tobie i Twoim okularowym rozterką przypomniałam sobie o moich starych ;) okularach, zakopanych gdzieś w szufladzie. I dzięki Tobie już nie muszę mrużyć oczu pisząc pod Twoim postem :) hihi
    Szafka wygląda świetnie, komponuje się z lustrem idealnie, a tak szczerze to w tej ramie jestem zakochana odkąd ją pierwszy raz u Ciebie zobaczyłam.
    Ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No to się dowiedziałam, hehe, ze mam kompletnie niemodne oprawki i tylko straszę nimi ;-))))))))
    Trudno!
    Wyglądam w nich świetnie, i Ty też! ;-))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uśmiałam się po pachy :P no widzisz, a tak, to byś w niewiedzy żyła :P
      Pozdrawiam!

      Usuń
  19. Aguś - wyglądasz ślicznie w tych oprawkach ;) ciepłe pozdrowienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ej no Agula, Ty mówisz, że one niemodne, a ja mam całkiem podobne chyba ;) A tak na serio, świetnie Ci w okularach! Kocham Twój dom, Twoje klimatyczne zdjęcia, jak ja Ci (pozytwynie) zazdorszczę tej artystycznej duszy! Cuda potrafisz zdziałać Kobieto! No tych drewnojadów też się boję, dlatego ciągle jak gdzieś na aukcji zobaczę coś fajnego to rezygnuję z zakupu, bo nie potrafiłabym sobie z nimi poradzić a na targi staroci niestety nie mam czasu yh Okropnie podoba mi się Twoja lampa, przeoczyłam temat - czy Ty robiłaś ją sama czy kupowałaś? Buziak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no boję się ich, ale nie mogę się powstrzymać i przez to mam pełno drewnianych gratów z potencjalnie uspionymi szkodnikami :P Niektóre czasem się nawet obudzą i trochę podgryzają, więc je od czasu do czasu czyms tam podtruję ;P
      Lampa jest zrobiona. Gdzieś w poście o kuchni o nich pisałam. Pewnie w zakładce Lamps wszystko jest :)))

      Usuń
  21. Och, moje klimaty :) Piękne zdjęcia , no i model na szóstkę !!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniałe zdjęcia, pełne pięknych detali. Zazdroszczę ;-). Dobrego dnia Agnieszko

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny klimat ma ta szafka łącznie z lustrem. Rzeczywiście niezbędny szerszy kadr do podziwiania :) Fartuch jest super, synek też :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę coś kliknać....ciągle jeszcze nie zrobiłam więcej zdjęć...

      Usuń
  24. Ładnemu we wszystkim ładnie, Tobie oryginalnej urody odmówć nie można :) Migawki jak zawsze cudne i jak zawsze za mało ich haha Więcej poproszę. Lustro zachwycające.

    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam, daj spokój :P
      Ciekawa jestem Twojego lustra ;)))))

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature