Pokrowiec to Twoje dzieło? Super! Ja czyściłam drzwi- z wielu warstw farby, które będą " pergolą" dla róży- niezbyt kreatywna czynność, ale moja ulubiona bo daję drugie życie niepotrzebnym często, rzeczom. Miłego tygodnia.
Nie mogę się napatrzeć na te płaty skór. Ze też u mnie w sh nie ma takich znalezisk ;) Wiem, wiem są inne, ale skórą bym nie pogardziła ;) Już zacieram ręce na taki pokrowiec, w końcu po kilku latach, mój wysłużony telefon, będzie miał piękne wdzianko.
piekny :D bo i skóra piekna :D
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuńpiękne etui <3
OdpowiedzUsuńPiękny kawałek skóry! I szufelka z miotełką też. :)
OdpowiedzUsuńjak ty to robisz, że twoje foty przenoszą mnie do zupełnie innego świata . . .
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPokrowiec to Twoje dzieło? Super! Ja czyściłam drzwi- z wielu warstw farby, które będą " pergolą" dla róży- niezbyt kreatywna czynność, ale moja ulubiona bo daję drugie życie niepotrzebnym często, rzeczom. Miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuńo, też to lubię :) Tylko drapania nie za bardzo.... ;P
UsuńNie mogę się napatrzeć na te płaty skór. Ze też u mnie w sh nie ma takich znalezisk ;) Wiem, wiem są inne, ale skórą bym nie pogardziła ;) Już zacieram ręce na taki pokrowiec, w końcu po kilku latach, mój wysłużony telefon, będzie miał piękne wdzianko.
OdpowiedzUsuńmożna też czasem znaleźć jakąś starą kurtkę skórzaną. Ja raz z takiej kurtki uszyłam plecak i służył mi długie lata :))))
UsuńNo, no no na prawdę wyszło pięknie!:)
OdpowiedzUsuńpokrowiec świetny !!! zainspirowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńsuper! powodzenia w tworzeniu :)
UsuńŚliczny :-) Po kim Ty masz takie zdolności?? :-)
OdpowiedzUsuń:))) kto wie :P
UsuńProsty, a ile w nim uroku :) Udanej niedzieli. aga
OdpowiedzUsuńpiękna skóra :)
OdpowiedzUsuńNie no czad, ten kolor, a jaka miękka (to widać!) Uwielbiam taką podniszczoną skórę, piękności upolowałaś i stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńNiby nic, prosty pokrowczyk, a tam zmiotka, a zdjęcia obłędne!!!!Cudne, jak To robisz?
OdpowiedzUsuńPokrowiec wyszedł piękny! Widać, że skóra dobrej jakości. Cudeńko!
OdpowiedzUsuńCudo, to etui! Przypomniałaś mi właśnie, że mam stary skórzany płaszcz od mamy :) Idę go poszukać :)
OdpowiedzUsuń