Top Social

.

LIFESTYLE & INTERIOR BLOG

piątek, 21 lutego 2014

PARIS PARIS

Niezmiennie inspirujący.
Inny każdego dnia, 
ale nigdy nie obcy.
Mój.
Bliski memu sercu...
Tęsknię, marzę, kocham...

Paris, Paris...





Jeśli chcielibyście zdjęcia Paryża zobaczyć w moim sklepie, to proszę napiszcie. Bo nie przewidywałam, ale mnie dzisiaj dopadł paryski spleen i tak mi coś w głowie dzwoni, że może....




Udanego piątku!
Happy friday!


aga





29 komentarzy on "PARIS PARIS"
  1. Kocham Paryż... Mogłabym tam mieszkać... Czuję, że tam pasuje, że to moje miasto. Bardzo za mną chodzi, żeby znowu tam pojechać. Natomiast w Barcelonie czuję, że muszę jak najszybciej uciekać z tego miasta :D piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barcelony nie znam. Bardziej chyba chciałabym zobaczyć i poczuć Lizbonę... i Rzym jeszcze. Ale Paryż ma dla mnie szczególne znaczenie:)

      Usuń
  2. Zdjęcia niesamowite i jak budują w nas to *COŚ*
    Dzięki :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga koniecznie! ja chcę i to bardzo:)))))))))
    Paryż...nawet nie wiesz jak mi do niego tęskno. Ostatni i jedyny raz kiedy tam byłam: 6 klasa podstawówki...
    chciałabym zobaczyć Paryż swoimi oczami, ale teraz, gdy dorosłam.
    cudne zdjęcia! chcę więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. W Paryżu nie byłam nigdy... a szkoda:) Mam nadzieję,że kiedyś będę miała okazję go zobaczyć:) Na zdjęciach wygląda cudnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne fotki, rozmarzyła się :) Udanego weekendu Aguś

    OdpowiedzUsuń
  6. Paryż jest magiczny. Byłam póki co tylko przejazdem... ale ma w sobie coś. Piosenkę tą uwielbiam, jak wiele francuskich nut!
    To, co Ty masz z Paryżem, ja mam z Barceloną... marzę, tęsknie nieustannie za tym miastem...chyba kocham :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy chcemy zobaczyć więcej Twoich zdjęć? Pytanie! Pewnie, że tak! :)

      Usuń
  7. Myślę, że to świetny pomysł, Aga:) Ja taką miłością bezkrytyczną darzę Rzym....

    OdpowiedzUsuń
  8. też kocham skrycie... właśnie naszły mnie wspominkam z zeszłorocznej wyprawy... obym mogła tam powrócić szybko

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiekne! Ostatnio tez bardzo tesknie za PAryzem;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojj marzy mi się paryż... Chciałabym się tam wybrać w maju :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia, Paryż kocham miłością wielką. Mam to szczęście, że mieszkam we Francji i do Paryża mam tylko 400km. Pozdrawiam cieplutko z Bretanii.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja Paryza miloscia nie darze, co innego mieszkac, co innego podziwiac na zdjeciach:) Chetnie widzialabym je w Twoim sklepie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham stale i niezmiennie:) I bardzo chciałabym tam znowu być.. Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  14. Paryż- misto, które mam na liście by je zobacyć:)))) piękne fotki:))

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. W fajnych mosiężnych ramkach - zawsze! W Paryżu byłam raz i miałam zaledwie kilka godzin na zwiedzanie, więc na pewno jeszcze tam wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie byłam w Paryżu, nie byłam w Barcelonie, ale tak, jak Wy te miasta, to ja małe włoskie miasteczka kocham - im mniejsze, im więcej starego, kamiennego klimatu, tym mocniej :) i takich zawsze szukam na wyjazdach.
    Piękne Zdjęcia i do Twojego sklepu bardzo by pasowały, tak mi się wydaje :) - to z lunetą fantastyczne - odniosłam takie wrażenie, że ona tam na mnie czeka :) lubię, gdy zdjęcia budzą takie emocje.
    dobrego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Agus! W Paryzu bylam raz i naprawde robi wrazenie. Nie wiem jednak, czy fajnie byloby tam mieszkac. Uderzyly mnie miedzy innymi smieci na chodnikach, w ktorych doslownie sie brodzi... Ale takie sa czesto uroki wielkich miast. Wspaniala jest dzielnica ze szklanymi biurowcami :) A asortyment sklepiku mowesz moim zdaniem spokojnie powiekszyc ;) Buziaki!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... psie prezenty też mi się jakoś wpisały w ogólny obraz tego miasta. Najzabawniejsze, że mi to nawet nie przeszkadzało :P :))) Tak to już jest, jak człowiek się zakocha, wad wtedy zupełnie nie dostrzega .
      Pozdrawiam Kasiu*

      Usuń
  18. On Aguś... Paryż... Masa wspomnień jak zamrozonych filmowych kadrow. Do tego zapachy. Dźwięki. Ehhh....
    Czasem chodząc jego ulicami myślałam ze mieszkać tam byłoby aż za dobrze, innym razem ze nie znioslabym obcowania na co dzień z jego mieszkańcami. Ale zawsze powracam z wielka radością w sercu.

    Innym miastem które noszę w sobie jest Madryt. Mieszkałam tam pól roku i niechcialabym zamieszkać na stałe, ale każda wizyta budzi cudowne wspomnienia i dodaje chęci życia. Teraz właśnie kolej na Madryt... Tylko kiedy, kiedy??


    Weekendowe uściski!
    K

    OdpowiedzUsuń
  19. Paryz ubostwiam, bylam i nie moznasie nie zakochac. Bylam zbyt krotko aby odkryc wszystkie jego tajemnice - ale wlasnie moge go podsumowac- jako romantyczny i tajemniczy... I te biale dachy - widok z wiezy eiffla, ech wrocic tam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję Dziewczyny za te komentarze!

    OdpowiedzUsuń
  21. I dla mnie Paryż to szczególne miejsce, piękne miasto, piękne wspomnienia.... lubię tam wracać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Paryż też jest bliski memu sercu i chętnie bym tam powróciła jeszcze nie raz...!!!!:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. poproszę o więcej fotek :)

    OdpowiedzUsuń
  24. oj znam tę piosenkę bardzo dobrze !!!! kocham Paryż ale z tej perspektywy jeszcze go nie widzialam !!!!!!!!! będę zaglądać ! ewa

    OdpowiedzUsuń
  25. oj znam tę piosenkę bardzo dobrze !!!! kocham Paryż ale z tej perspektywy jeszcze go nie widzialam !!!!!!!!! będę zaglądać ! ewa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :)))
Thank you for your comment. :)))
Merci pour me laisser un commentaire:)))

Custom Post Signature

Custom Post  Signature