Rany boskie, wszędzie piszą, że wczesna menopauza zaczyna się przed czterdziestką! Jak to możliwe? Przecież jeszcze nawet mnie nikt nie zdążył wziąć na poważnie, a już miałabym przechodzić w stan spoczynku? Kryzys wieku średniego? Zewsząd informacje, że jeśli chcę, aby po czterdziestce mój organizm funkcjonował "normalnie", to muszę to, albo tamto, albo jeszcze jakieś cuś. Nie podoba mi się to. W ogóle to myślałam, że wiem, co mnie może jeszcze w życiu spotkać, że nic spoza listy zdarzeń przewidywalnych nie czeka już by odcisnąć piętno w mojej skromnej biografii. I nawet już się z tym pogodziłam. Żeby nie chować żalu, gdy przyjdzie czas się rozliczyć ze zrealizowanych i niezrealizowanych planów [he he]. Ale życie ostatnio mnie zaskakuje. Napiszę Wam może o tym kiedyś.
Iza z coloresdemialma zaprosiła mnie któregoś dnia na warsztaty fotograficzne [dziękuję Izo <3]. No właśnie - któregoś dnia - a to już w ten weekend! A ja właśnie teraz jestem totalnie w innym świecie! aaaaaa, nie mam pojęcia jak się obrócić, żeby nie zwariować. Trzeba jednak zapuścić się w starachowicką wieś, żeby nauczyć się czegoś o dobrej fotografii od Izy, bo drugiej szansy może nie być. Warto na chwilę spuścić oko z tego, co teraz jest całym moim sercem... Choć nie jest mi łatwo, choćby ze względu na najzwyklejsze w świecie zmęcznie. Ale fotografia to moja wielka pasja, więc trzeba się jakoś ogarnąć i jechać. Najwyżej w przerwach będę drzemała gdzieś w kącie [ ;D].
Będzie sporo dziewczyn, które piszą blogi i Renia z arttextillehouse, która podobnie jak ja, tworzy swoją markę [macham Reniu do Ciebie]. Wspólnie ze wszystkimi uczestnikami będziemy przez dwa dni stylizować i fotografować. Pomogą nam w tym również sponsorzy, którzy zadbają nie tylko o klimat i scenerię wydarzenia, ale również przeznaczą mnóstwo prezentów dla Was!!! - wystarczy śledzić profile instagramowe uczestniczek, bo będą tam krótkie konkursy, w których będzie można wygrać fajne nagrody. Klikajcie w link na blog głównej organizatorki spotkania Izy, gdzie znajdziecie wszystkie informacje - kogo Iza zaprosiła na warsztaty, kto pomaga w organizaji, co będzie tematem warsztatów i gdzie wszystko będzie się działo :)
A teraz idę skraść parę godzin snu dla mojego okołoczterdziestoletniego organizmu, w nadziei, że będzie funkcjonował jak należy ;)
Słodkich snów Kochani!
l o v e
a g a
może to niezbyt poważne z mojej strony, ale wstępem bardzo mnie rozbawiłaś. "Przecież jeszcze nawet mnie nikt nie zdążył wziąć na poważnie, a już miałabym przechodzić w stan spoczynku?" (:
OdpowiedzUsuńnajważniejsze to nie dać się zwariować. (:
a spotkania zazdroszczę! (:
Natalio no mówię na poważnie, choć może tak nie brzmię :P [he he]. Czasem to się przydaje, czasem bywa kłopotliwe... Ale w sumie nie czuję tych swoich lat ostatnio, tyle się dzieje wokół.
UsuńUściski ślę dla Ciebie i serdeczności! Miłego dnia! <3
Aga. :* i przestań patrzeć w metryke. Wydpij się. .a jakby co ..mamy hamaku pod dostatkiem będziesz drzemac; )
OdpowiedzUsuńAga. :* i przestań patrzeć w metryke. Wydpij się. .a jakby co ..mamy hamaku pod dostatkiem będziesz drzemac; )
OdpowiedzUsuńHmm zmęczenie,drzemki. ..początek o menopauzie chyba bardzo przewrotny... ;)powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że nieco przewrotnie i kokieteryjnie zaczęłaś :-p :-p
OdpowiedzUsuńAle bardzo się cieszę, ze spotkania z Tobą (też macham) bo obie wiemy jako producentki ile czasu, siły, energii, zgrzytów, deprech, stanów pośrednich (cokolwiek to znaczy) wewnętrznych dyskusji i tych zewnętrznych też, nieprzespanych nocy, kreatywności i jej braku, i tryliarda innych rzeczy wymaga prowadzenie własnej marki, nie tylko po to by usłyszeć lub przeczytać "dziękuję".
Jakby co to w tym hamaczku posuniesz się trochę, to się przytulę, bo też jestem zdechła z nadmiaru zajęć (nie tylko pracy).
Ale podejrzewam, że taki pałer nas ogarnie, że odsypiać będziemy po spotkaniu :)
Buźka :*
haha Aga I love You!
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj już, bo nie będzie spania w ten weekend!
Ja Ci nie dam, a mamy jedno łóżko ;)
Jestem po Ciebie już w piątek popołudniu <3
Pewnie będzie super fajnie, zazdroszczę! Też lubię się uczyć, przyjemności życzę! A menopauzę puść przodem skoro się tak śpieszy! :) pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńaguś śpij, śpij, bo w weekend na pewno nie będziesz :D cieszę się, że znowu się zobaczymy :) ach, jak się cieszę
OdpowiedzUsuńsuper sie zapowiada, miłej zabawy!
OdpowiedzUsuńU moich babć i mamy menopauza zaczęła się przed czterdziestką...
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam takie posty z podtekstem :) a "okolo 40letnia menopauza" jest najlepsza, sama wiem cos na ten temat... no chyba, ze kierunek mojego myslenia idzie niewlasciwym torem ;) pozdrawiam i zycze udanego weekendu, zielona wyspa
OdpowiedzUsuń